Gazeta.pl pisze, że Wiadomości Handlowe potwierdziły, że Biedronka rozpoczęła kolejną falę rekrutacji, informując jednocześnie o planowanych podwyżkach.
Czytamy tam dalej, że w zależności od lokalizacji danego sklepu kasjer może zarobić 3,6 tys. zł brutto, zastępca kierownika sklepu - 4,8 tys. zł brutto, a kierownik sklepu - 6,5 tys. zł brutto. Mowa o Warszawie i kilku innych, dużych miastach.
Zobacz także: Polecamy także: Pracownicy Biedronki będą teraz chodzić w takich okularach. Także w Bydgoszczy. Dlaczego?
W średniej wielkości miejscowościach pracownicy na tych samych stanowiskach zarobią odpowiednio: 3450 zł brutto, 4,5 tys. zł brutto i 6,2 tys. zł brutto. Na wsi i w małych miejscowościach zarobki wyniosą kolejno: 3250 zł brutto, 4150 zł brutto i 5,9 tys. zł brutto.
Wszystkie kwoty uwzględniają już tzw. premię na start.
Jak już pisała Strefa Biznesu, w połowie grudnia Biedronka zdecydowała się podnieść płace od 2020 roku dla 57 tys. swoich pracowników:
Pracownicy Biedronki będą zarabiać więcej. W 2020 roku szykują się podwyżki [kwoty]