Jak zaznaczył ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Jerzy Godawski, "w czwartek rano w Cisnej i w Ustrzykach Górnych termometry pokazywały 15-16 stopni Celsjusza". "Wieje słaby wiatr. Natomiast widoczność nie przekracza pół kilometra" - dodał.
Ratownik przypomniał, że "trwające w ostatnich dniach opady deszczu spowodowały, że na trasach górskich jest ślisko". "Podczas wędrówek należy zachować ostrożność" – mówił.
Aktualnie jest słonecznie - zauważył - "ale prognozy pogody zapowiadają kolejne opady deszczu".
W górach kwitną już ziemowity jesienne. Można je podziwiać m.in. w dolinach Pogórza Przemyskiego, w Bieszczadach oraz w Beskidzie Niskim. "Ich nazwa pochodzi od +zimy witania+, nie zaś, jak wielu myśli, od imienia Ziemowit" - podkreślił rzecznik Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek.
Leśnik zwrócił uwagę, że "zimowity rosną najlepiej na koszonych przynajmniej raz w roku łąkach". Należą one do roślin cebulowych i bulwiastych, które kwitną jesienią. Z bulwy wyrasta zazwyczaj kilka, rzadziej kilkanaście kwiatów przypominających krokusy; nierzadko są też z nimi mylone.
Jesienne barwy wkradają się w Bieszczady. Szlaki nabierają z...
Źródło:
