Bliscy ofiar masakry na premierze "Batmana" przerażeni przemocą "Jokera"

Rodziny ofiar szaleńca, który zastrzelił kilkanaście osób podczas premiery kolejnej odsłony „Batmana” w USA w 2012 protestują przeciwko filmowi „Joker”, że propaguje przemoc.

Napisali list do Warner Bros., producenta filmu by zaangażował się w walkę o ograniczenie dostępu do broni w USA. Piszą, że do tej pory prześladuje ich „absolutne piekło i ból” po tym, co się stało siedem lat temu w kinie Aurora w Kolorado.

20 lipca 2012 podczas premierowego pokazu filmu "Mroczny Rycerz powstaje" przebrany za Jokera James Holmes wszedł do sali kinowej, rzucił granaty dymne i otworzył ogień. Miał strzelbę, karabin i pistolet. Zastrzelił 12 osób, kilkadziesiąt ranił. Skazany został na 12-krotne dożywocie i 3318 lat więzienia - przypomina Todda Phillipsa, której córka wtedy zginęła i teraz obawia się, że „Joker” może wywołać podobne reakcje.

-Strzelanina w Aurorze była dziełem społecznie izolowanej osoby, która poczuła się „odtrącona” i jej czyn zmienił nasze życie – mówi kobieta. -Gdy dowiedzieliśmy się, że Warner Bros. wypuszcza film, w którym bohater też ma ze sobą problemy, przeraziliśmy się.

-Zauważyłam w filmie wiele niepotrzebnej agresji i to mnie zmroziło – mówiła BBC Sandy Phillips.- Jestem zła, że producent nie bierze za to odpowiedzialności i nie ma na ten temat przemyśleń- dodaje.

A w wywiadzie dla The Hollywood Reporter określiła film „Joker” „policzkiem” , ostrzegając, że może on wywołać u wielu podobne reakcje, jak u sprawcy strzelaniny w 2012 roku.

Rodziny ofiar nie domagają się jednak wstrzymania rozpowszechniania filmu, nie wzywają też do jego bojkotu. Proszą producenta o przekazanie darowizn na rzecz tych, którzy pomagają ofiarom przemocy z użyciem broni, a także „zakończenia popierania polityków, których wspierają producenci broni, a ci „wykorzystują swoją siłę nacisku w Kongresie, aby blokować wysiłki mające ograniczyć dostęp do broni.

- Chcemy jasno powiedzieć, że popieramy prawo do wolności słowa - zawarto w liście. Ale jak każdy, kto widział „Jokera”, trzeba powiedzieć: wiąże się z nim wielka odpowiedzialność. Dlatego wzywamy was, abyście przyłączyli się do naszej walki o budowanie bezpieczniejszych społeczności… zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim powinno być najwyższym priorytetem Warner Brothers .

W liście dodano, że takie firmy, jak Walmart i CVS ogłosiły, że podejmą kroki mające ograniczyć dostęp do broni. Zaapelowano do Warner Brothers, by przyłączył się do tych działań.

Nagrodzony Złotym Lwem na festiwalu w Wenecji „Joker”, wchodzi do kin 5 października. Reżyser filmu Todd Phillips, jak i odtwórca głównej roli, Joaquin Phoenix bronią obraz.

-Myślę, że dla większości z nas nie jest trudne odróżnienie dobra od zła – mówił Phoenix. Ludzie źle interpretują teksty piosenek. Źle interpretują fragmenty książek. Nie sądzę, aby obowiązkiem twórcy filmu było nauczanie moralności odbiorców lub wskazywanie różnic między dobrem a złem. Dla mnie jest to oczywiste. Dla mnie sztuka może być skomplikowana, a często sztuka ma być skomplikowana - dodał Phillips. Jeśli chcesz sztuki nieskomplikowanej, możesz zając się kaligrafią, ale kręcenie filmów zawsze będzie sztuką skomplikowaną.

Strzelanina w Aurorze od dawna kojarzy się ze światem Batmana, wielu spekuluje, że była inspirowana Jokerem lub złoczyńcą Bane. Nie brakuje głosów, że strzelec z kina Aurora „nigdy nie był„ Jokerem ””, a takie spekulacje wynikały z „błędnych wczesnych raportów”.

Producent „Jokera” jak na razie nie komentuje wspomnianego listu ani szumu jaki towarzyszy zbliżającej się premierze tego filmu.