Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy, podczas uroczystości w ratuszu, którą zorganizowana w ramach podziękowań medalistkom, powiedział:
W nieoficjalnej klasyfikacji medalowej zajęliśmy drugie miejsce w Polsce, za Katowicami
Iga Baumgart-Witan mówi:
Nigdy nie myślałam, że zdobędę jakikolwiek medal olimpijski, a okazało się, że zdobyłam aż dwa: złoto i srebro. Jestem za to bardzo wdzięczna mojej trenerce i zarazem mamie. Gdyby nie ona, pewnie by mnie tu nie było albo bym już dawno sobie odpuściła bieganie.
Iga Baumgart-Witan za wywalczone medale olimpijskie dostała od miasta czek na 138 tys. zł. Helena Wiśniewska otrzymała czek na 46 tys. zł. Iga zdobyła dla Polski złoto w sztafecie mieszanej 4x400 m oraz srebro w sztafecie żeńskiej 4x400 m. Natomiast Helena zdobyła brąz w kajakach K4 na 500 m.
Medaliści olimpijscy otrzymają także od Polskiego Komitetu Olimpijskiego: 120 tys.zł za indywidualne złote medale, 80 tys. zł za srebrne oraz 50 tys. za brązowe. W przypadku konkurencji drużynowych: 90 tys. za złoty medal, 60 tys. zł za srebrny oraz 37,5 tys. zł za brązowy.
Iga Baumgart-Witan zdradziła, że część z biegaczek myślała o zakończeniu sportowej kariery, jednak po zdobyciu medali zmieniły zdanie.
Źródło: Onet.pl
