Rosjanie chcą jak najszybciej zdobyć Kijów. (...) Rosyjskie siły postępują na kilku frontach, przede wszystkim od południa. Wydawało się, że to Charków będzie pierwszym zajętym miastem, ale Rosjanie je ominęli. Czyli celem jest jednak Kijów i celem jest ogłoszenie światu, że Ukraina się dzisiaj nie broni – mówi z Kijowa Marcin Mamoń. Wbrew oczekiwaniom Rosjan, Ukraińcy wciąż bronią swojego państwa, wysadzają mosty. Więcej o tej obronie, a także sytuacji mieszkańców Kijowa w materiale wideo.