Naruszenia i złamanie ciszy wyborczej. Policja mówi o liczbach. Wszczęto dwa postępowania

16.03.2025 KRAKOW
 UL SKARBINSKIEGO OBWODOWA KOMISJA WYBORCZA WYBORY UZUPENIAJACE DO SENATU GLOSOWANIE DEMOKRACJA GLOS
 FOT. WOJCIECH MATUSIK / POLSKAPRESS
16.03.2025 KRAKOW UL SKARBINSKIEGO OBWODOWA KOMISJA WYBORCZA WYBORY UZUPENIAJACE DO SENATU GLOSOWANIE DEMOKRACJA GLOS FOT. WOJCIECH MATUSIK / POLSKAPRESS WOJCIECH MATUSIK / POLSKAPRESS
Od początku ciszy wyborczej odnotowano 72 przypadki jej naruszenia, w tym dwa przestępstwa. Taką informację przekazała podkomisarz Iwona Kijowska z Komendy Głównej Policji.

Policja: kilkadziesiąt przypadków naruszenia ciszy wyborczej

Cisza wyborcza rozpoczęła się o północy, w nocy z piątku 16 maja na sobotę 17 maja i potrwa do niedzieli do godz. 21, kiedy ma się zakończyć głosowanie. W czasie ciszy wyborczej nie można publikować sondaży i agitować na rzecz kandydatów.

Podkomisarz Iwona Kijowska z Komendy Głównej Policji przekazała, że od początku ciszy wyborczej odnotowano 72 przypadki jej naruszenia, w tym dwa przestępstwa. Głównie są to wykroczenia w internecie.

W sobotę, 17 maja w woj. świętokrzyskim, na kieleckim osiedlu Ślichowice doszło do zerwania plakatu wyborczego i powieszenia dwóch innych.

Kieleccy policjanci prowadzą postepowanie w tej sprawie.

Policja lubelska także przyjęła zgłoszenie dotyczące usunięcia plakatu wyborczego jednego z kandydatów w powiecie tomaszowskim.

Natomiast białostocka policja wyjaśnia sprawę naruszenia ciszy wyborczej poprzez prezentację materiałów wyborczych. Jak poinformował w sobotę, 17 maja, wieczorem rzecznik podlaskiej policji Tomasz Krupa, na komisariat zgłosiła się kobieta, która powiadomiła, że na ulicy w centrum miasta jeden z czterech idących w grupie mężczyzn niósł flagę z nazwą jednego z komitetów wyborczych. Dodał, że policja prowadzi czynności z artykułu 498 kodeksu wyborczego, który dotyczy agitacji politycznej w trakcie ciszy wyborczej. Grozi za to kara grzywny.

Wśród sobotnich wykroczeń są dwa popełnione przez posłów.

W sobotni poranek na profilu wiceministra sprawiedliwości Arkadiusza Myrchy na Facebooku pojawiła się grafika zachęcająca do głosowania na wskazanego przez niego kandydata.

"Przepraszam, w wyniku błędu ładowania grafik pojawiły się one po północy. Już usunąłem. Za błąd przepraszam" - napisał następnie Myrcha na portalu X.

Post dotyczący wyborów opublikował w sobotę rano także poseł Piotr Głowski (KO). "Wpis dotyczący wyborów Prezydenta RP, który X opublikował na tej stronie w sobotę 17.05 w godzinach porannych - umieściłem równocześnie z podobnym na Facebooku - w piątek 16.05 wieczorem" - poinformował Głowski na portalu X. "Dla pewności, że ktoś to może inaczej zinterpretować - wpis usuwam" - dodał.

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Cisza wyborcza. Tego nie wolno robić

Ciszę wyborczą narusza każdy element czynnej agitacji wyborczej, czyli publicznego nakłaniania lub zachęcania do głosowania. Nie wolno w czasie ciszy wyborczej zwoływać zgromadzeń, organizować pochodów i manifestacji, wygłaszać przemówień, czy rozpowszechniać materiałów wyborczych.

Zachęcanie do udziału w wyborach nie narusza ciszy wyborczej o ile nie zawiera elementów agitacji wyborczej na rzecz któregoś z kandydatów.

Plakaty rozwieszone przed rozpoczęciem ciszy wyborczej nie muszą być usuwane. Nie wolno jednak jeździć pojazdami oklejonymi plakatami wyborczymi, taki pojazd może natomiast stać. Agitować nie wolno także w internecie.

Zabroniona jest również agitacja w lokalu wyborczym, w którym on się znajduje, polegająca m.in. na eksponowaniu symboli, obrazów, znaków i napisów kojarzonych z kandydatami i komitetami wyborczymi.

Za złamanie zakazu agitacji w czasie ciszy wyborczej grozi grzywna. Za publikację sondaży w czasie ciszy wyborczej grzywna wynosi od 500 tys. zł do 1 mln zł.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Piękny wolej Casha ucieszył Stadion Śląski. Polska ukąsiła Mołdawię

Piękny wolej Casha ucieszył Stadion Śląski. Polska ukąsiła Mołdawię

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Wróć na i.pl Portal i.pl