Kobiety z ziemi chrzanowskiej zawsze zachwycały urodą, teraz swoje wdzięki chętniej prezentują w konkursach piękności. Drogę przetarła im w ub. roku Milena Sadowska z Babic, która zdobyła tytuł Miss Polonia. W tym roku w finale konkursu Miss Małopolski znalazło się aż sześć pięknych kobiet z powiatu chrzanowskiego. Jedną z nich była 23-letnia Magdalena Smolik.
- Będąc małą dziewczynką marzyłam, by kiedyś stanąć na wielkiej scenie. Teraz to marzenie się spełnia. Decyzja o udziale w konkursie była spontaniczna. Byłam w Krakowie i wystąpiłam w castingu - mówi Magdalena Smolik.
Jury doceniło jej urodę, nie zdobyła co prawda tytułu najpiękniejszej Małopolanki, ale uzyskała kwalifikację do ćwierćfinału konkursu Miss Polski. Znalazło się tam 150 pięknych kobiet z całej Polski, które wcześniej wystąpiły w wojewódzkich konkursach. Ćwierćfinałowy casting przeprowadzono w Hotelu Mistral w podwarszawskich Markach. Kandydatki stanęły przed jury, w którym zasiadła m.in. Olga Buława, ubiegłoroczna Miss Polski. Zaprezentowały się w wybranej stylizacji oraz stroju kąpielowym, musiały także powiedzieć kilka słów o sobie, pochwalić się pasjami.
- Udało mi się znaleźć w gronie 46 półfinalistek. Liczę, że na tym nie zakończy się moja przygoda z konkursem i uda mi się awansować do finału - mówi Magdalena Smolik.
Kolejny etap konkursu odbędzie się pod koniec wakacji. Dla Magdaleny Smolik będzie to czas, który zamierza wykorzystać, by dobrze się do niego przygotować. Pod okiem specjalisty ćwiczyć będzie prezencję na scenie oraz chód w szpilkach. Na co dzień rzadko je ubiera, gdyż ma 179 cm wzrostu. Spacerowanie po wybiegu i pozowanie przed aparatem to dla niej jednak nie nowość. Od 1,5 roku bierze udział w sesjach zdjęciowych odzieży oraz pokazach mody m.in. sukien ślubnych. Pracę tę łączy ze studiami na kierunku lekarsko-dentystycznym.
- Zawsze chciałam studiować stomatologię. W przyszłości pracę w tym zawodzie chciałabym połączyć z mode-lingiem. Na razie to się udaje, pracuję między egzaminami - mówi Magdalena Smolik.
Jej pasją są podróże, które dają jej wytchnienie. Najbardziej chciałaby odwiedzić Islandię oraz pojechać do Portugalii, by nauczyć się surfować. Lubi wieczorne bieganie, grę w golfa i jazdę konno. Uczęszczając do Szkoły Podstawowej nr 3, a później I LO nie przynosiła zwolnień na lekcje WF.
- Zawsze byłam pierwsza do gry w koszykówkę, piłkę ręczną i siatkówkę - wspomina.
Wolny czas lubi spędzać aktywnie lub w kuchni przyrządzając dania kuchni tajskiej, czy wietnamskiej. Uwielbia ryby, a w szczególności suszi. Specjalnej diety nie stosuje, stara się po prostu zdrowo odżywiać. Jak podkreśla kluczowe są dobre geny.
WIDEO: Ile kosztować będzie występ gwiazd podczas Dni Trzebini?
- Małżeństwo z Kęt musi opuścić i wyburzyć swój dom
- Tak bawiła się publiczność podczas Dni Libiąża 2019 [ZDJĘCIA]
- Piknik rodzinny przy remizie OSP w Jaszczurowej. Fotorelacja
- Sławomir na Święcie Bolesławia. Tam to potrafią sią bawić!
- Bezpieczne kąpieliska w Małopolsce Zachodniej
- Chrzanów. Większość autobusów ma klimatyzację, ale i tak jest gorąco
