Czad zabił 13-letnią mieszkankę Świętochłowic. „Jestem zdruzgotany śmiercią trzynastoletniej Emilii” – pisze prezydent miasta

Trzynastoletnia Emilia ze Świętochłowic padła ofiarą „cichego zabójcy”, jakim jest czad. Dziewczyna zmarła wskutek zatrucia, do którego doszło w środę, 19 października 2022 roku. Tragiczne zdarzenie z udziałem nastolatki zostało wspomniane przez Daniela Begera, prezydenta Świętochłowic, we wpisie na jego facebookowym profilu. Prezydent miasta złożył tam kondolencje rodzinie zmarłej dziewczyny i zachęcił odbiorców do zamontowania w domach oraz mieszkaniach czujników.

O tragicznym zdarzeniu w Świętochłowicach, do którego doszło w środę, 19 października 2022 roku poinformował na swoim facebookowym profilu prezydent miasta.

– Jestem zdruzgotany śmiercią trzynastoletniej Emilii. To tragedia, której sprawcą jest najcichszy z zabójców: czad – napisał Daniel Beger. Przyznał on, że wiadomość o tej smutnej i zarazem przerażającej sytuacji dotarła do niego w dniu otwarcia akcji „StopCzad”, w ramach której uczniowie otrzymali czujniki, alarmujące o ulatnianiu się tlenku węgla. – Właśnie dziś, w tak tragicznych okolicznościach, z wielkim bólem serca przyszło mi otworzyć wydarzenie w ramach akcji „StopCzad” zainicjowanej przez senator Dorotę Tobiszowską. Podczas spotkania uczniowie piątych klas otrzymali czujniki alarmujące o ulatnianiu się tlenku węgla. Z kolei praktycznych instrukcji podstępowania w przypadku wykrycia zagrożenia i udzielania pomocy udzielili im strażacy – czytamy na Facebooku prezydenta Świętochłowic.

Prezydent miasta przekazał też kondolencje rodzinie zmarłej trzynastolatki. – Rodzicom Emilii, jej najbliższym i przyjaciołom składam najszczersze kondolencje, choć wiem, że żadne słowa nie są w stanie ukoić bólu straty, którą przeżywacie – napisał na swoim facebookowym profilu.

Akcja „StopCzad” ma na celu przeciwdziałanie zatruciu czadem między innymi poprzez zamontowanie czujnika, alarmującego o ulatnianiu się tlenku węgla. Dzięki takiemu urządzeniu jest szansa, by zareagować w odpowiednim monecie, jeśli dojdzie do uwolnienia czadu. W środę, 19 października prezydent Świętochłowic oficjalnie otworzył akcję, a podczas spotkania pierwsze czujniki otrzymały dzieci z klas piątych.

Daniel Beger w swoim wpisie na Facebooku zaapelował do rodziców, by zamontowali w domach oraz mieszkaniach przyniesione przez ich pociechy czujniki. Zwrócił się też do wszystkich mieszkańców miasta, aby zaopatrzyli się w takie urządzenia, bowiem mogą one uratować czyjeś życie. – Zwracam się do wszystkich rodziców obdarowanych dziś dzieci, aby bezzwłocznie zainstalowali przekazane dziś czujniki. Apeluję też do pozostałych mieszkańców, aby pamiętali, że życie i zdrowie każdego z nas może zależeć właśnie od zamontowanego w domu czujnika. Proszę, nie lekceważcie tego aspektu bezpieczeństwa, aby już żadna świętochłowicka rodzina nie musiała opłakiwać swoich bliskich! – napisał prezydent Świętochłowic. Przypomniał również, że w Polsce „cichy zabójca” każdego roku staje się przyczyną śmierci kilkudziesięciu osób, natomiast silnemu podtruciu ulega kilka tysięcy Polaków.