Historia rozegrała się po godzinie 18 w piątkowe popołudnie.
- Według wstępnych ustaleń 37-letni kierowca citroena skręcając w lewo z drogi krajowej nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu prawidłowo motocyklowi. Jednośladem kierował 36-latek, który podróżował wraz z 14-letnim synem – relacjonowała Joanna Szczepaniak ze staszowskiej policji.
Jak dodawała, nastolatek z niegroźnymi – na szczęście – obrażeniami został przewieziony do szpitala dziecięcego w Kielcach. Kierowcy byli trzeźwi.
Przypomnijmy, że to kolejny już dzisiaj wypadek z udziałem motocyklistów.
Pierwszy, dramatyczny w skutkach rozegrał się w Rosiejowie w powiecie kazimierskim. Tam po zderzeniu z ciągnikiem rolniczym na miejscu zginął 32-letni mężczyzna.
Kilka godzin później na drodze w miejscowości Tursko Małe w powiecie staszowskim zderzyli się dwaj motocykliści. Kierowcy obu maszyn trafili do szpitala.
