Chodzi wypowiedź posła Dariusza Piontkowskiego w programie Bez Kantów w TVP Białystok. – Seksualizacja dziecka od drugiego czy trzeciego roku do czego ma prowadzić? Tak naprawdę jest to próba wychowania dzieci, które w jakimś momoncie zostaną oddane pedofilom. Hasło adopcji dzieci przez pary homoseksualne w podobnym kierunku niestety zmierza. Zmierza, w kierunku tego, by część dzieci została wychowana na niestandardowe zachowania seksualne – mówił w telewizji poseł Piontkowski.
Jego słowa wywołały burzę. Pojawiło się wiele komentarzy, że to wypowiedź homofobiczna, obrażająca.
– To co powiedział na temat edukacji seksualnej, osób homoseksualnych i pedofilii jest niezwykle szkodliwe i wprowadzające w błąd. Obawiam się, że nie wynika to z braku niewiedzy czy uprzedzeń, ale raczej z gry politycznej, w której trzeba wykazać się gorliwością partyjną, a pewne kontrowersyjne czy nieprawdziwe tezy stawiać bardzo ostro i jednoznacznie – komentuje dr Katarzyna Sztop-Rutkowska, socjolożka z UwB.
Jej zdaniem ostatnie skandale związane z pedofilią pokazują, jak ważne jest, by dzieci były świadome swoich granic i umiały jednoznacznie zareagować na niepokojące sygnały ich przekraczania. Tego właśnie m.in. uczy edukacja seksualna zalecana przez dokumenty WHO. – Jest to przekazywanie wiedzy na temat budowania zdrowych relacji międzyludzkich, rozumienia swojego ciała, tożsamości płciowej i wielu innych niezwykle ważnych procesów w trakcie dorastania człowieka – dodaje dr Sztop-Rutkowska.
– Dla mnie edukacja seksualna to podnoszenie świadomości – komentuje Stefan Krajewski, szef podlaskich ludowców, który razem z posłem Piontkowskim brał udział w programie Bez Kantów. Przyznaje, że wypowiedź posła Piontkowskiego była zbyt ostra. – Niekoniecznie się z nią zgadzam. Lepiej, żeby dzieci wychowanie seksualne miały w szkołach, niż miałyby czerpać wiedzę z internetu, nad którym rodzice często nie mają żadnej kontroli – dodaje Stefan Krajewski.
– Rozumiem różnice poglądów. Ale absolutnie nie rozumiem zrównywania pragnienia posiadania dziecka przez osoby homoseksualne z pedofilią. Poseł Piontkowski to człowiek wykształcony, nauczyciel. Co za intelektualne manewry wykonuje sam dla siebie, żeby w takie porównanie uwierzyć – mówi Anna Mierzyńska z Normalnego Białegostoku
Więcej w czwartek w papierowym wydaniu "Kuriera Porannego" oraz na plus.poranny.pl
Konferencja Prasowa PiS Krzysztof Jurgiel, Piontkowski