Debata TVP: Pytania o mieszkanie Karola Nawrockiego. Jak tłumaczył się kandydat na prezydenta?

– Mam pytanie do pana Karola Nawrockiego. Budowanie wspólnoty musi opierać się na wartościach, a dla mnie największą wartością jest prawda. Dlatego złożyłem pozew przeciwko kłamstwom pana kolegów z Prawa i Sprawiedliwości. Pan zawija się w Westerplatte i Monte Cassino, ale prawdę ma za nic. Dlaczego ukrywa pan przekręty związane z mieszkaniem człowieka, który teraz nie ma ani mieszkania, ani pana opieki? – zapytał Szymon Hołownia.

Karol Nawrocki odpowiedział „proszę być ostrożnym, bo po pana słowach może pan spodziewać się pozwu”.

– Zachęcam widzów Telewizji Polskiej, Polsatu i TVN do odwiedzenia moich mediów społecznościowych, gdzie znajduje się aktualny film o sprawie mieszkania pana Jerzego. Pomogłem człowiekowi, kupiłem od niego mieszkanie i przekazałem je na cele charytatywne. Gdyby każdy, w tym pana koledzy, postąpił podobnie, Polska byłaby lepsza. Proszę być spokojnym o los tego mieszkania. Gra operacyjna i przecieki z mojej teczki w służbach specjalnych mnie niepokoją. Mam nadzieję, że media pokażą mój film – mówił kandydat popierany przez PiS.

Szymon Hołownia odpowiedział, iż nie ma nic wspólnego ze służbami specjalnymi „w przeciwieństwie do pana”.

– Pan mówi o aktualnym wyjaśnieniu, ale miał pan już pięć wersji, które się wzajemnie znosiły. Powiem wprost: Karol Nawrocki jest kłamcą. Skłamał w akcie notarialnym, że zapłacił 120 tysięcy za wykup nie swojego mieszkania, korzystając ze zniżki, która mu nie przysługiwała, by wyprowadzić majątek komunalny – mówił marszałek Sejmu.

O sprawę mieszkania zapytał także Rafał Trzaskowski.

– Panie Karolu Nawrocki, wrócę do sprawy mieszkania, bo pana hucpa jest nieprawdopodobna. Mam oświadczenie, w którym zobowiązał się pan do dożywotniej pomocy panu Jerzemu, a wszyscy wiemy, że pan Jerzy jest w DPS-ie. Czy naprawdę nie wstyd panu podpisywać takich rzeczy? Proszę powiedzieć, czy pan Jerzy jest w DPS-ie, czy nie? – zapytał.

Karol Nawrocki, zwracając się do kandydata KO, odpowiedział, że „w 2022 roku nie wybudował pan żadnego mieszkania komunalnego, a 14 tys. mieszkań wybudowali deweloperzy wpłacający na pana kampanię”.

– Pomogłem panu Jerzemu, nie stracił mieszkania komunalnego, a od 2017 roku jestem jego właścicielem, biorąc za niego odpowiedzialność. W Gdańsku, podobnie jak w Warszawie, macie te same zwyczaje. Wy byście wyrzucili pana Jerzego z domu i zmienili zamki. Szanowny panie wiceprzewodniczący, nie ma pan zdolności honorowej, by mówić o mieszkaniach. Był pan szefem sztabu Hanny Gronkiewicz-Waltz i jest pan współodpowiedzialny za aferę reprywatyzacyjną w Warszawie, za czyścicieli mieszkań, za wybijanie szyb w zimie i umieszczanie powstańca warszawskiego w piwnicy – mówił Karol Nawrocki.

Kandydat KO odpowiadając, stwierdził, że „ta hucpa i bezczelność jest naprawdę nieprawdopodobna”.

– Pan Nawrocki pomagał panu Jerzemu za mieszkanie, a nie bezinteresownie. Do tego jeszcze zobowiązał się, że będzie pomagał mu końca życia, a pan Jerzy jest w DPS i nawet nie miał pan z nim kontaktu przez ostatnie lata – dodał.