Dorota Kania, redaktor naczelna Polska Press, laureatką honorowej nagrody Stowarzyszenia „Godność”

Stanisław Balicki
Stanisław Balicki
Przemysław Świderski
Dziennikarka i publicystka Dorota Kania została uhonorowana nagrodą Stowarzyszenia "Godność" 18 czerwca w Gdańsku. Laureatka, redaktor naczelna Polska Press, od wielu lat zajmuje się dziennikarstwem śledczym. Podejmuje tematykę lustracji osób pełniących funkcje publiczne oraz przeszłości osób sprawujących funkcje państwowe i występujących publicznie. Stowarzyszenie od 30 lat stawia sobie za cel obronę ideałów „Solidarności” i dążenie do ukarania winnych komunistycznych zbrodni oraz usunięcia ze stanowisk sędziów i prokuratorów, którzy orzekali lub oskarżali w procesach politycznych w PRL.

Dorota Kania z nagrodą Stowarzyszenia "Godność"

Władze Stowarzyszenia Godność wręczyły Dorocie Kani honorową nagrodę organizacji podczas kameralnej uroczystości przy gdańskim pomniku Jana Pawła II i Ronalda Reagana. Statuetka jest miniaturą pomnika, powstałego z inicjatywy stowarzyszenia. Stowarzyszenie wyróżniło dziennikarkę i publicystkę 4 czerwca „w dowód uznania za postawę patriotyczną i znakomitą twórczość w dziedzinie publicystyki odsłaniającej złogi komunizmu w wolnej Polsce”, jak głosi dedykacja wygrawerowana na statuetce.

- Stowarzyszenie Godność to wybitna organizacja, nagroda to dla mnie ogromny zaszczyt i wyróżnienie. Tym bardziej jest to dla mnie wielkim zaszczytem, ponieważ są to ludzie, którzy walczyli o wolną Polskę, a w III RP nigdy nie zdradzili swoich ideałów. Mimo upływu lat, w dalszym ciągu konsekwentnie walczą o to samo – mówiła Dorota Kania po uroczystości „Dziennikowi Bałtyckiemu”.

W uroczystości wręczenia statuetki wzięli udział m. in. Czesław Nowak, prezes stowarzyszenia, Andrzej Osipów, wiceprezes i Andrzej Michałowski, współzałożyciel organizacji.

Nagroda jest przyznawana przez Stowarzyszenie "Godność" od 2012 roku, gdy został odsłonięty pomnik, pod którym odbyła się uroczystość. Wśród dotychczasowych uhonorowanych są: Maciej Łopiński, Jarosław Kaczyński, Mateusz Morawiecki i Prezydent Andrzej Duda.

- Pani Dorota Kania jest osobą, która od wielu lat pilnuje spraw Polski, pilnuje wartości patriotycznych. Znam jej ogromny dorobek publicystyczny, słucham jej w radiu, oglądam – w telewizji. Nie wydaje mi się, żeby ktoś lepiej od pani Doroty umiał prowadzić w mediach, prasie, nasze patriotyczne, narodowe sprawy – uzasadnia Andrzej Michałowski, współzałożyciel stowarzyszenia.

Kim jest laureatka?

Dorota Kania jest absolwentką filozofii na Akademii Teologii Katolickiej. Od 2021 roku jest redaktor naczelną Polska Press, wydawcy m. in. „Dziennika Bałtyckiego”. Specjalizuje się w dziennikarstwie śledczym. Podejmuje m. in. tematykę lustracji osób pełniących funkcje publiczne oraz przeszłości osób sprawujących funkcje państwowe i występujących publicznie.

Razem z Jerzym Targalskim i Maciejem Maroszem jest autorką serii publikacji książkowych „Resortowe dzieci”. Kolejne książki, dotyczące środowisk mediów, służb, polityki i biznesu, ukazywały się w latach 2013, 2015, 2016 oraz 2019 i wywołały wielki rezonans. Po drugiej publikacji, wraz ze współautorami, została wyróżniona Główną Nagrodą Wolności Słowa za rok 2015 Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich (SDP). Od marca 2023 roku w TVP emitowany jest co tydzień program Doroty Kani „Resortowe dzieci”, powstały na kanwie publikacji i zaktualizowany o nowe efekty śledztw dziennikarskich.

Tematyka publikacji Doroty Kani przez cały okres jej pracy dziennikarskiej powodowała lawinę pozwów sądowych ze strony ich bohaterów oraz spraw karnych z dyskusyjnego art. 212 kodeksu karnego. W jej obronie stawała Rada Etyki Mediów i Centrum Monitoringu Wolności Prasy SDP. W 2012 roku, gdy Dorota Kania miała otwartych 8 spraw sądowych, raport amerykańskiego Departamentu Stanu o przestrzeganiu i łamaniu praw człowieka na świecie wymienił skazanie w procesie karnym w jednej z wcześniejszych spraw (wraz z Jerzym Jachowiczem) jako ograniczanie wolności prasy i słowa w Polsce.

Dorota Kania publikowała m. in. w „Super Expressie”, „Życiu Warszawy”, „Życiu” i „Wprost”. Pracowała w Radiu Plus i Telewizji Polskiej. Była dziennikarką „Gazety Polskiej”, „Nowego Państwa” i „Gazety Polskiej Codziennie”, w której kierowała działem Polska. Pełniła funkcję zast. redaktora naczelnego portalu Niezalezna.pl. Od 2017 roku szefowała Telewizji Republika. Od 2021 Dorota Kania jest redaktor naczelną oraz członkiem zarządu Polska Press.

O stowarzyszeniu

Stowarzyszenie Godność broni ideałów „Solidarności”, dąży do ukarania winnych komunistycznych zbrodni oraz usunięcia ze stanowisk sędziów i prokuratorów, którzy orzekali lub oskarżali w procesach politycznych w PRL. Zostało założone pod koniec 1993 roku, w reakcji na wygrane przez siły postkomunistyczne wybory parlamentarne i 4 stracone lata w procesie dekomunizacji, w wyniku nieformalnego obowiązywania porozumienia z Magdalenki. Założycielami byli m. in. Czesław Nowak, Janina Wehrstein, Andrzej Osipów, Stanisław Fudakowski, Andrzej Michałowski, Tadeusz Kilian i Ryszard Gruda, działacze, organizatorzy i przywódcy opozycji w trójmiejskich zakładach pracy, których solidarnościowy opór strajkowy doprowadził do powstania „Solidarności” w 1980 roku, często też uczestnicy 10 lat wcześniejszej tragedii grudniowej na Wybrzeżu.

Stowarzyszenie, pod przewodnictwem Czesława Nowaka, zabiera głos w bieżącym dyskursie politycznym w kwestiach dotyczących etyki. Podejmuje także inicjatywy upamiętniające bohaterów i upowszechniające wiedzę o najnowszej historii Polski, m. in.: postawienia tablicy upamiętniającej spotkanie papieża Jana Pawła II z młodzieżą na Westerplatte, wzniesienia pomników Józefa Piłsudskiego, Jana Pawła II i Ronalda Reagana czy Anny Walentynowicz oraz tablic upamiętniających m. in. masakrę robotników Wybrzeża w grudniu 1970, uczestników modlitw o wolną Polskę, gen. Ryszarda Kuklińskiego.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dorota Kania, redaktor naczelna Polska Press, laureatką honorowej nagrody Stowarzyszenia „Godność” - Dziennik Bałtycki

Komentarze 8

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

g
gosc
18 czerwca, 21:51, antyPiS:

"Resortowe dzieci" - fascynująca lektura!!! Są tam życiorysy działaczy tylko i wyłącznie partii innych niż PiS. Każe to zapytać, skąd na świecie znaleźli się PiSowcy? Z nieba spadli? Diabli ich przynieśli? Albo nikt nie chce się przyznać.

19 czerwca, 9:04, pan Szczota:

Być może PiS-owcy nie należą do resortowych dzieci? A jeśli niektórzy mimo wszystko należą - to do podkategorii tych, które "kalają własne gniazdo"?

19 czerwca, 10:31, antyPiS:

Tak po prawdzie to oni wszyscy z jednego worka. Wspólne życiorysy, bo małżeństwa rozchodziły się aby połączyć się w innej konfiguracji. Razem chodzili do szkół, razem studiowali, razem walili wódę i te same dziewczyny. Dlatego skupianie się na życiorysach jednych i pomijanie ich bądź co bądź - kolegów jest dziwaczne. W dodatku zwraca uwagę, że ci, o których Kania nie pisze być może mają w życiorysach coś tak strasznego, że lepiej tego nie ujawniać.

Twoja opinia też jest "być może"

a
antyPiS
18 czerwca, 21:51, antyPiS:

"Resortowe dzieci" - fascynująca lektura!!! Są tam życiorysy działaczy tylko i wyłącznie partii innych niż PiS. Każe to zapytać, skąd na świecie znaleźli się PiSowcy? Z nieba spadli? Diabli ich przynieśli? Albo nikt nie chce się przyznać.

19 czerwca, 9:04, pan Szczota:

Być może PiS-owcy nie należą do resortowych dzieci? A jeśli niektórzy mimo wszystko należą - to do podkategorii tych, które "kalają własne gniazdo"?

Tak po prawdzie to oni wszyscy z jednego worka. Wspólne życiorysy, bo małżeństwa rozchodziły się aby połączyć się w innej konfiguracji. Razem chodzili do szkół, razem studiowali, razem walili wódę i te same dziewczyny. Dlatego skupianie się na życiorysach jednych i pomijanie ich bądź co bądź - kolegów jest dziwaczne. W dodatku zwraca uwagę, że ci, o których Kania nie pisze być może mają w życiorysach coś tak strasznego, że lepiej tego nie ujawniać.

a
antyPiS
18 czerwca, 21:47, Mk:

Hahaha, a jaka to godność być narzędziem propagandy i religijnej obłudy?

19 czerwca, 9:09, pan Szczota:

Aby uznać, że to wyłącznie propaganda i obłuda, potrzebny jest strzelisty akt wiary. Np. wiary w nieistnienie Boga.

Nie myl pojęć! Wiara nie wymaga dowodu. Teolodzy zdecydowanie odróżniają pojęcia "wierzę w" od "wierzę że". Ateiści nie wierzą, w sensie metafizycznym, że nie ma jakiejś siły. Oni są przekonani, że Boga, w dowolnym rozumieniu religijnym - nie ma. Agnostycy z kolei uważają, je nie wiadomo, czy Bog jest cze nie. Wg zasady: Jeżeli Boga nie ma - to chwała Bogu! Ale jeżeli jest? Oj - to nie daj Boże!". Przypisywanie komuś własnych przekonań aby wykazać błędność jego rozumowania jest pułapką. Opartą na zasadzie, że skoro ktoś usiłuje wyjaśnić sprawę, to - wiadomo - tłumaczą się winni. Jak się nie obrócić - d*pa z tyłu. Ale - jak mawiają Czesi: pieniądze Rothschilda, nogi Zatopka i takie problemy to ja tylko chciałbym mieć. Sorki - pomyłka. To tu miała byc odpowiedź.

a
antyPiS
18 czerwca, 21:51, antyPiS:

"Resortowe dzieci" - fascynująca lektura!!! Są tam życiorysy działaczy tylko i wyłącznie partii innych niż PiS. Każe to zapytać, skąd na świecie znaleźli się PiSowcy? Z nieba spadli? Diabli ich przynieśli? Albo nikt nie chce się przyznać.

19 czerwca, 9:04, pan Szczota:

Być może PiS-owcy nie należą do resortowych dzieci? A jeśli niektórzy mimo wszystko należą - to do podkategorii tych, które "kalają własne gniazdo"?

Nie myl pojęć! Wiara nie wymaga dowodu. Teolodzy zdecydowanie odróżniają pojęcia "wierzę w" od "wierzę że". Ateiści nie wierzą, w sensie metafizycznym, że nie ma jakiejś siły. Oni są przekonani, że Boga, w dowolnym rozumieniu religijnym - nie ma. Agnostycy z kolei uważają, je nie wiadomo, czy Bog jest cze nie. Wg zasady: Jeżeli Boga nie ma - to chwała Bogu! Ale jeżeli jest? Oj - to nie daj Boże!". Przypisywanie komuś własnych przekonań aby wykazać błędność jego rozumowania jest pułapką. Opartą na zasadzie, że skoro ktoś usiłuje wyjaśnić sprawę, to - wiadomo - tłumaczą się winni. Jak się nie obrócić - d*pa z tyłu. Ale - jak mawiają Czesi: pieniądze Rothschilda, nogi Zatopka i takie problemy to ja tylko chciałbym mieć.

P
Podatnik
Czy znajdzie się jeden uczciwy dziennikarz, który nagłośni sprawę fiskalnej grabieży spadkobierców spadków z zagranicy od dalszych krewnych? Dzieje się to całkowicie zgodnie z obowiązującym w Polsce bezprawiem, którego obecna władza "nie zdążyła" zmienić w ciągu 8 lat swoich rządów.
p
pan Szczota
18 czerwca, 21:47, Mk:

Hahaha, a jaka to godność być narzędziem propagandy i religijnej obłudy?

Aby uznać, że to wyłącznie propaganda i obłuda, potrzebny jest strzelisty akt wiary. Np. wiary w nieistnienie Boga.

p
pan Szczota
18 czerwca, 21:51, antyPiS:

"Resortowe dzieci" - fascynująca lektura!!! Są tam życiorysy działaczy tylko i wyłącznie partii innych niż PiS. Każe to zapytać, skąd na świecie znaleźli się PiSowcy? Z nieba spadli? Diabli ich przynieśli? Albo nikt nie chce się przyznać.

Być może PiS-owcy nie należą do resortowych dzieci? A jeśli niektórzy mimo wszystko należą - to do podkategorii tych, które "kalają własne gniazdo"?

a
antyPiS
"Resortowe dzieci" - fascynująca lektura!!! Są tam życiorysy działaczy tylko i wyłącznie partii innych niż PiS. Każe to zapytać, skąd na świecie znaleźli się PiSowcy? Z nieba spadli? Diabli ich przynieśli? Albo nikt nie chce się przyznać.
Wróć na i.pl Portal i.pl