Dramat rodziny na Dolnym Śląsku. 6-letnie dziecko i 9-miesięczne niemowlę oraz rodzice w szpitalu po pożarze domu. Interweniowało LPR

Michał Perzanowski
Poszkodowana została cała, 4-osobowa rodzina
Poszkodowana została cała, 4-osobowa rodzina PSP w Miliczu/OSP w Gądkowie
W piątkowy poranek (3 stycznia) w Młodzianowie (gm. Milicz) wybuchł groźny pożar w budynku wielorodzinnym. Ranni zostało małżeństwo oraz dwójka ich dzieci – sześcioletni chłopiec i dziewięciomiesięczne niemowlę. Matkę przetransportowano do szpitala śmigłowcem, a ojciec z dziećmi trafili pod opiekę lekarzy karetkami.

Pożar domu w Młodzianowie pod Miliczem. 6-letnie dziecko i 9-miesięczne niemowle w szpitalu

W piątek rano (3 stycznia 2025 roku) w miejscowości Młodzianów (gmina Milicz) doszło do poważnego pożaru budynku wielorodzinnego. W wyniku zdarzenia rannych zostało czterech mieszkańców, w tym dwoje dzieci: 6-letni chłopiec oraz 9-miesięczne niemowlę. Matka została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala, a ojciec oraz dzieci trafili do placówek medycznych karetkami.

Na miejscu działało aż dziewięć zastępów straży pożarnej, w tym jednostki Państwowej Straży Pożarnej z Milicza oraz ochotnicze straże pożarne z Milicza, Potaszni, Czatkowic i Gądkowic. W akcji ratunkowej uczestniczyli również policjanci, ratownicy medyczni, pogotowie energetyczne oraz Gminne Centrum Zarządzania Kryzysowego.

– Działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, podaniu prądów wody na płonące pomieszczenia przy jednoczesnym udzielaniu KPP osobom poszkodowanym. Na miejsce dociera również Zarządzanie Kryzysowe oraz Pogotowie Energetyczne. Niestety, na skutek pożaru oraz oddziaływania wysokiej temperatury, zniszczeniu uległa część domu – informują strażacy-ochotnicy z Gądkowic.

Jak dodają w rozmowie z "Gazetą Wrocławską" strażacy, u dzieci nie stwierdzono zagrożenia życia. Najbardziej poszkodowana jest kobieta, którą do szpitala zabrało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.

Sołectwo Młodzianów zorganizowało pomoc dla pogorzelców. Informacje na temat wsparcia można znaleźć na facebookowym profilu miejscowości. Zbiórka jeszcze nie ruszyła, ale mieszkańcy przekazali, że nastąpi to lada dzień.

Zobacz też:

W tej niewielkiej wsi doszło do pożaru:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl