Prokuratura Rejonowa w Opatowie zakończyła śledztwo prowadzone przeciwko byłemu dyrektorowi I Liceum Ogólnokształcącego w Busku-Zdroju (województwo świętokrzyskie). Tomasz G. został aresztowany po tym, jak na jaw wyszło, że miał przywłaszczyć pieniądze ze szkolnych zbiórek o wartości ponad 500 tys. zł. Do Sądu Okręgowego w Kielcach skierowany został w tej sprawie akt oskarżenia.
- Zebrany w sprawie materiał dowodowy – w postaci przede wszystkim zeznań świadków i dokumentacji finansowej – pozwolił na ustalenie, że 50-letni Tomasz G., pełniący funkcję dyrektora jednej ze szkół średnich w Busku-Zdroju, przywłaszczył powierzone mu mienie w postaci pieniędzy wpłaconych tytułem zapłaty za planowane wycieczki szkolne i stanowiących środki tzw. rady rodziców, w łącznej kwocie ponad 500 tys. zł. Dodatkowo oszukał Kieleckie Kuratorium Oświaty i dwóch ustalonych pokrzywdzonych na kwotę 20 tys. zł przy zawieraniu umowy pożyczki z pozostającego w dyspozycji Świętokrzyskiego Kuratora Oświaty Scentralizowanego Funduszu Świadczeń Socjalnych, a nadto kolejnego ustalonego pokrzywdzonego na kwotę 6 tys. zł w związku z zawarciem z nim dwóch umów pożyczek - informuje w swoim komunikacie Prokuratura Rejonowa w Opatowie.
Dyrektor LO przyznał się do winy
Tomasz G. został zatrzymany we wrześniu 2022 r. i wówczas prokurator przedstawił mu zarzut przywłaszczenia mienia znacznej wartości, przesłuchał w charakterze podejrzanego, a następnie skierował wniosek o jego tymczasowe aresztowanie, który został uwzględniony przez Sąd Rejonowy w Busku-Zdroju. W trakcie przesłuchań podejrzany częściowo przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia.
W toku śledztwa, na poczet kar i środków karnych, w tym naprawienia szkody, prokurator zabezpieczył mienie podejrzanego w postaci samochodu osobowego i udziału w nieruchomości. Tomaszowi G. grozi kara do nawet 20 lat pozbawienia wolności.
Nieoficjalnie portalowi i.pl udało się ustalić, że przywłaszczone pieniądze dyrektor szkoły prawdopodobnie miał przeznaczać na hazard.

dś