Rusłan Lewijew, założyciel grupy dziennikarskiej Conflict Intelligence Team (CIT), poinformował o tablicy wstydu i bohaterstwa w obozie polowym, w którym stacjonują rosyjskie wojska przy ukraińskiej granicy. "Rosyjski obóz polowy na granicy z Ukrainą. Dosłownie zdjęcia złych i dobrych osób. Pierwsza tablica jest zarezerwowana na zdjęcia żołnierzy, którzy nie chcieli walczyć na Ukrainie." - napisał dziennikarz.
15 miejsc dla "bohaterów" i 15 dla zdrajców
Lewijew poinformował, że tablice będą zapełniane zdjęciami dezerterów i "bohaterów". Na każdej z nich znajduje się 15 miejsc. Na umieszczonych przez dziennikarza CIT zdjęciach widać dwa napisy. Ten na tablicy "wstydu" głosi - "Oni zdradzili swoich towarzyszy, uciekając z pola bitwy". Z kolei na ścianie "zasług" napisano - "Oni bohatersko bronią swojej ojczyzny". Rusłan Lewijew, nie zamieścił jednak informacji dotyczącej dokładnego usytuowania obozu.
