Europejskie rolnictwo musi zmniejszyć emisje, ale potrzebny jest do tego nowy fundusz

Europejskie rolnictwo przed 2035 lub 2040 r. powinno być na drodze do osiągnięcia neutralności klimatycznej, zgodzili się autorzy dokumentu "Wspólna perspektywa rolnictwa i żywności w Europie".

Jak już pisaliśmy w środę, szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen otrzymała zalecenia dotyczące przyszłej wizji rolnictwa w UE. Dokument został uzgodniony przez przedstawicieli blisko 30 organizacji zainteresowanych przyszłością europejskiego rolnictwa: zrzeszeń rolników, dużych przedsiębiorstw rolnych, handlowców, organizacji konsumenckich i proklimatycznych.

Von der Leyen zapewniła w środę, że w ramach zmian nie będzie powrotu do kontroli gospodarstw rolnych zajmujących mniej niż 10 ha.

Po masowych protestach rolników w 2023 roku obowiązki sprawozdawcze zostały zniesione przed wyborami do Parlamentu Europejskiego w czerwcu 2024 r. Szefowa KE powiedziała, że dotyczy to 65 proc. rolników, których gospodarstwa zajmują zaledwie jedną dziesiątą wszystkich gruntów rolnych w Europie.

Wśród organizacji, które opracowały dokument, są m.in.

• Europejska Federacja Związków Zawodowych Żywności, Rolnictwa i Turystyki,
• Greenpeace,
• Agroecology Europe,
• Eurocommerce,
• FoodDrinkEurope,
• Komitet Rolniczych Organizacji Związkowych COPA,
• Europejska Rada Młodych Rolników CEJA.

Ich pracom przewodniczył niemiecki profesor Peter Strohschneider.

Przedstawiciele organizacji po zapoznaniu się z rozważanymi przez KE modelami systemu handlu emisjami w sektorze (tzw. AG-ETS) doszli jednak do wniosku, że "wyciąganie jakichkolwiek ostatecznych wniosków na ten temat jest przedwczesne".

Jakich chcą zmian? Wśród nich jest rozłożenie kosztów na cały łańcuch dostaw, zamiast obciążenia nimi wyłącznie rolników i konsumentów. Zdaniem organizacji system nie powinien zachęcać emitentów do kupowania tzw. offsetów węglowych (chodzi np. o inwestowanie w projekty ekologiczne) zamiast rzeczywistego zmniejszania emisji CO2.

Wśród zaleceń sformułowanych w efekcie dialogu środowisk pojawia się fundusz na transformację rolnictwa. Powinien być powołany jako tymczasowy i dziać poza unijną Wspólną Polityką Rolną.

Wyjaśniono, że mógłby wesprzeć rolników w przechodzeniu na uprawy o mniejszym wpływie na klimat. Jednocześnie może łagodzić wpływ zmian klimatycznych na pracę rolników. Przypomniano, że podobny fundusz powołano dla sektora energetycznego jako Fundusz Sprawiedliwej Transformacji.

Dokument uzgodniony przez organizacje posłuży do przygotowania strategii dla rolnictwa, zapowiedziała Ursula von der Leyen. Ma ona zostać przedstawiona w ciągu pierwszych 100 dni od rozpoczęcia prac przez nową KE.

Inne rekomendacje płynące z dokumentu to:

• Wsparcie młodych rolników oraz rolników znajdujących się w trudnym położeniu finansowym, by zapobiegać wyludnianiu wsi czy
• Wzmocnienie pozycji farmerów w łańcuchach dostaw
• Zmiana przepisów unijnych, by poprawić dobrostan zwierząt oraz przejrzystość systemu znakowania towarów pochodzących z przyjaznych zwierzętom upraw.

Do końca następnej dekady rolnictwo ma przekształcić się w sektor aktywnie przyczyniający się do zwalczania negatywnych skutków zmian klimatycznych. Zakłada się znaczne ograniczenie zużycia wody, antybiotyków i nawozów sztucznych, a także zwiększenie dostępności lokalnie produkowanej żywności ekologicznej. Przewiduje się również zmianę nawyków żywieniowych konsumentów, co przełoży się na zmniejszenie spożycia mięsa i produktów mlecznych.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal Strefa Agro codziennie. Obserwuj Strefę Agro!