FLESZ - Najdłuższy tunel w Polsce gotowy

Ten bruk sprzed tysiąca lat w ocenie badaczy jest zdecydowanie najciekawszym znaleziskiem.
- Trzeba sobie uświadomić, że jeśli to bruk z X wieku, to możemy nawet mówić o tym, że jest z czasów jeszcze panowania czeskiego w Krakowie. Bo dopóki nie zjawił się tutaj Mieszko I i nie wyciął w pień całej załogi czeskiej, to - przynajmniej do ok. 989 roku - na Wawelu panowali Czesi - przypomina kierujący badaniami archeolog Paweł Kajfasz.
Najnowsze prace badawcze na wzgórzu wawelskim trwają od połowy czerwca. Prowadzone są w podziemiach i piwnicy w obrębie południowego ryzalitu budynku nr 5. To budynek pochodzący z czasu II wojny światowej, gdzie obecnie znajduje się m.in. wystawa „Wawel zaginiony”, siedziba dyrekcji Zamku Królewskiego na Wawelu, pracownie konserwatorskie. Archeolodzy sprawdzają, jakie pamiątki z przeszłości skrywają podziemia - zanim pojawi się tam ekipa remontowa.
Wykop badawczy zlokalizowany jest w południowej części wzgórza wawelskiego, gdzie współcześnie znajduje się odcinek wewnętrznego muru obwodowego (tzw. „biały mur”), który w dużej mierze stanowi rekonstrukcję gotyckiej fortyfikacji z XIII/XIV wieku. W miejscu prowadzonych prac badawczych w okresie średniowiecza znajdował się wzniesiony w XIV wieku dwór Tęczyńskich, który był bezpośrednio dostawiony do muru obronnego. W XIX wieku dwór Tęczyńskich został wyburzony przez Austriaków wraz z dużymi partiami naziemnymi muru południowego.
Archeolodzy schodzą w głąb ziemi (ponad 2 metry) w pomieszczeniu stanowiącym korytarz, który prowadzi do kotłowni awaryjnej budynku. Wykop ma zaledwie dwa na dwa metry - co wiąże się z gabarytami zaprojektowanej konstrukcji wzmacniającej (żelbetowej kolumny fundamentowej w stalowym deskowaniu), która ma się w tym miejscu pojawić.
Obecny wykop w znacznej mierze trafia w starszą odkrywkę badawczą z początku lat 70. XX wieku. Jeszcze wcześniej, w latach 60., badacze odkryli w tym rejonie pozostałości tzw. kościoła B, pochodzące z początku XI wieku.
- Była to kamienna rotunda z dwiema naprzeciwległymi apsydami, której relikty odkryto w odległości kilku metrów w kierunku północnym od naszego obecnego wykopu - wyjaśnia archeolog wawelski Paweł Kajfasz.
Teraz więc badania toczą się w sąsiedztwie miejsca, gdzie stał kościół B. Na początku tegorocznych prac archeolodzy badali nawarstwienia średniowieczne, które powstały w okresie po wyburzeniu kościoła B. Jak relacjonują, występują tu naprzemiennie układające się warstwy humusowe i gliniaste, nasycone szczątkami organicznymi, resztkami spalenizny czy kamieniami. Pomimo tego, że wykop jest niewielki, odkryto tu bardzo dużą ilość pozostałości po działalności dawnych mieszkańców i użytkowników wzgórza wawelskiego.
Najwięcej odnalezionych zabytków stanowią pozostałości naczyń ceramicznych oraz resztki konsumpcyjne w postaci kości zwierzęcych. Te ostatnie wezmą teraz pod lupę specjaliści, którzy po ich przebadaniu będą mogli powiedzieć więcej np. o średniowiecznej diecie.
Oprócz takich, wręcz masowych znalezisk odkryto również sporo zabytków wyjątkowych - między innymi ceramiczne płytki posadzkowe, fragmenty ostrogi i podkowy, grot strzały, przedmiot w kształcie krzyża, kościany grzebień, kamienny pion do gry i mnóstwo metalowych, głównie żelaznych przedmiotów, które wymagają jeszcze zabiegów konserwatorskich, by można je zidentyfikować i więcej o nich powiedzieć.
- Płytki posadzkowe, na które natrafiliśmy, są dla nas zagadką. Jesteśmy w okolicy, gdzie była zabudowa pałacowa, a z drugiej strony można przyjąć założenie, że te płytki stanowią element wystroju młodszej fazy kościoła B - mówi nam Paweł Kajfasz.
Na głębokości około 1,5 metra pod powierzchnią terenu odsłonięto z kolei charakterystyczną warstwę gruzu kamiennego z fragmentami zaprawy, która powstała podczas wyburzania kościoła B w pierwszej połowie XIII wieku. W tym poziomie odnaleziono monetę, najprawdopodobniej denar krzyżowy (były one najczęściej spotykane w XII wieku).
Poniżej zachowały się nawarstwienia wczesnośredniowieczne z okresu funkcjonowania świątyni, jak też sprzed okresu jej wzniesienia. W humusowych i gliniastych nasypach archeolodzy znaleźli tu także liczne fragmenty naczyń oraz kości zwierzęcych. A pośród wyjątkowych znalezisk z tego okresu wyliczają m.in.: gliniane przęśliki, ołowiany odważnik, kościaną szpilę i hetkę (prototyp dzisiejszych guzików), fragment paciorka szklanego.
Im głębiej, tym bardziej fascynujące odkrycia. Jednym z najniżej odsłoniętych poziomów osadniczych i najciekawszym znaleziskiem wewnątrz badanego wykopu jest wspomniana już pozostałość bruku kamiennego.
- Bruk ten, odkryty też we fragmencie przez poprzednich badaczy w sąsiednim wykopie w latach 70., przylegał do niezbyt czytelnych układów konstrukcji drewnianych. Ich niewielki fragment (w postaci negatywu) odkryliśmy również w trakcie naszych obecnych badań - zwraca uwagę archeolog Paweł Kajfasz.
Kamienny bruk składa się z różnych kamieni, w tym także otoczaków wydobytych z rzeki. Nie był układany pieczołowicie jak późniejsze bruki np. kocie łby - trzeba tu raczej mówić o utwardzonym kamieniami terenie. Bruk, który odsłonięto niemal tuż nad powierzchnią skały wawelskiej, pochodzi najpewniej z X wieku i jest jednym z najstarszych intencjonalnie stworzonych poziomów użytkowych na Wawelu.
- Ranking TOP 15 najpiękniejszych plaż nad Bałtykiem. Są zachwycające!
- Najpopularniejsze rasy psów w Polsce. Które z nich są ulubieńcami Polaków? [TOP 12]
- Oferty pracy w Krakowie. Kogo szukają pracodawcy? TOP 33 fachowców
- Wielka impreza w Energylandii! 7. urodziny parku rozrywki i kolejki Ekipy
- Ogromna plaża pod Krakowem zachwyca nawet w pochmurne dni [ZDJĘCIA]
- Jak ochłodzić pokój bez klimatyzacji? Sprawdzone i skuteczne sposoby