Co „Fit for 55” oznacza dla Europejczyków?
„Zagłosowałam w PE przeciwko kolejnym elementom »Fit for 55«, których realizacja oznacza podniesienie kosztów życia Europejczyków w bardzo krótkim czasie. Wprowadzone mają być np. nowe opłaty za użytkowanie samochodów spalinowych. Wkrótce każdy Polak zapłaci za pomysły KE. Wśród elementów »Fit for 55«, których koszt poniosą pośrednio lub bezpośrednio wszyscy Europejczycy, są podatki od podróży lotniczych, wprowadzenie systemu ETS do budownictwa mieszkaniowego oraz kolejne restrykcyjne zasady dotyczące emisji CO2 w przemyśle” – napisała na Twitterze Beata Szydło.
Reforma handlu emisjami
Reforma systemu handlu emisjami została przyjęta stosunkiem głosów 413 do 167 (57 posłów wstrzymało się od głosu). Sektory już objęte systemem mają do 2030 roku obniżyć poziom emisji gazów cieplarnianych o 62 proc. w porównaniu z poziomem w roku 2005. Reforma zakłada też stopniowe wycofywanie bezpłatnych uprawnień do emisji w latach 2026–2034. Ponadto, powstanie odrębny system ETS II dla paliw, które wykorzystuje się w transporcie drogowym i do ogrzewania budynków. W ramach systemu Unia wprowadzi opłaty od emisji gazów cieplarnianych z tych sektorów w 2027 roku (lub w 2028 roku, jeżeli ceny energii będą wyjątkowo wysokie).

Pakiet Fit For 55 ma kosztować Polskę 530 mld euro. Czy jest się czego bać?
Komisja Europejska szumnie ogłosiła 14 lipca 2021 r. pakiet legislacyjny Fit For 55. W skrócie wygląda to tak: do 2030 r. emisje gazów cieplarnianych mają być zmniejszone o 55 proc. (względem emitowan...
Parlament Europejski po raz pierwszy głosował także za włączeniem do ETS emisji gazów cieplarnianych z sektora żeglugi morskiej (500 głosów za, 131 przeciw, 11 posłów wstrzymało się od głosu). Europosłowie zgodzili się także na przegląd ETS w odniesieniu do lotnictwa (463 głosów za, 117 przeciw, 64 posłów wstrzymało się od głosu). Otwiera to drogę do zniesienia bezpłatnych uprawnień do emisji w tym sektorze do 2026 roku.
CBMA - co oznacza w praktyce?
Kolejna regulacja przyjęta stosunkiem głosów 487 do 81 (75 posłów wstrzymało się od głosu) dotyczy przepisów o nowym unijnym mechanizmie dostosowywania cen na granicach z uwzględnieniem emisji CO2 (CBAM). „Ma on zachęcić państwa spoza Unii, by podwyższyły ambicje klimatyczne. Dzięki niemu będzie można też zapobiegać podważaniu unijnych i światowych działań klimatycznych, co ma miejsce, gdy produkcję przenosi się z Unii do krajów o mniej restrykcyjnych przepisach klimatycznych” – napisał w komunikacie europarlament.

Główne projekty pakietu klimatycznego zablokowane w PE
Parlament Europejski odesłał w środę do komisji środowiska trzy główne projekty składające się na pakiet Fit for 55.
Nowy CBAM obejmie takie towary, jak żelazo, stal, cement, aluminium, nawozy, elektryczność i wodór. Importerzy wspomnianych towarów będą musieli zapłacić różnicę pomiędzy opłatą emisyjną w kraju produkcji a ceną uprawnień do emisji w unijnym ETS. CBAM będzie wprowadzany stopniowo w latach 2026–2034, w miarę jak będą wycofywane bezpłatne uprawnienia do emisji w ETS.
Społeczny Fundusz Klimatyczny
Parlament poparł także (521 głosów za, 75 przeciw i 43 wstrzymujących się) utworzenie w 2026 roku unijnego Społecznego Funduszu Klimatycznego. Ma on służyć "zapewnieniu sprawiedliwej i nastawionej na włączenie społeczne transformacji klimatycznej". Z funduszu będą korzystać gospodarstwa domowe w trudnej sytuacji, mikroprzedsiębiorstwa i użytkownicy transportu, których "szczególnie dotyka ubóstwo energetyczne i transportowe".
Teksty przepisów musi teraz zatwierdzić Rada UE, czyli państwa członkowskie.

lena
Źródło: