Salony fryzjerskie, w związku z narastającą trzecią falą zachorowań, znów zostały zamknięte. Dopiero co wracacie od fryzjera? Szczęśliwi wy! Ci, którzy nie zdążyli się ostrzyc, będą musieli poczekać co najmniej do 9 kwietnia 2021. Jak to wyglądało rok temu? Lockdown wywarł wpływ nie tylko na długość naszych włosów, ale i na wyobraźnię internautów. Oto najlepsze fryzjerskie memy w covidowej rzeczywistości - zobacz je w galerii. Polacy znów zapuszczają włosy.
Salony fryzjerskie znów zamknięte
Pandemia koronawirusa już od roku przetrzymuje nas w domach. Trzecia fala pandemii i rosnąca w zastraszającym tempie liczba zachorowań skłoniła rząd do zaostrzenia reżimu sanitarnego. Podczas konferencji, która odbyła się 25 marca 2021 roku, minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił, że salony fryzjerskie pozostaną zamknięte do 9 kwietnia.
Planowaliście nową fryzurę na Wielkanoc? Nic z tego! Na ten moment czeka nas drugie już, narodowe zapuszczanie włosów. Jak to wyglądało rok temu?
Moze przy okazji juz na zawsz zeby fryzjerzy dezynfekowali grzebienie szczotki i nozyczki PO KAZDYM KLIENCIE! A lekarze dezynfekowali stetoskopy. Ktos ma grzybice, ktos ma grype i lekarz wszystkich bada tym samym jeden po drugim pacjencie.
Pseudodezynfekcja grzebieni i szczotek i tak jest niezwykle oszczędna. Do tego fartuch jeden i jedna maska przez cały dzień.Brawo fryzjerzy.
G
Gość
Moze przy okazji juz na zawsz zeby fryzjerzy dezynfekowali grzebienie szczotki i nozyczki PO KAZDYM KLIENCIE! A lekarze dezynfekowali stetoskopy. Ktos ma grzybice, ktos ma grype i lekarz wszystkich bada tym samym jeden po drugim pacjencie.