44-letni mieszkaniec Ocypla zatrzymany przez Łowców Pedofili - 10.03.2023 r.
Mężczyzna miał eksponować swoje nagie zdjęcia dzieciom i dopytywać, czy są ładne. Autor fotek, 44-letni mieszkaniec Ocypla (gmina Lubichowo, powiat starogardzki) właśnie wpadł w ręce członków Fundacji ECPU Polska: Łowcy Pedofili.
Jak relacjonuje na swoim fanpage'u organizacja - mężczyzna m.in. eksponował multum swoich nagich zdjęć i z uporem nalegał, by dzieci oceniały jego przyrodzenie. Opisy działań, które publikują Łowcy, szokują, bo 44-latek nie poprzestał tylko na takiej formie prezentacji.
Mieszkaniec Ocypla pokazywał filmy erotyczne, nakłaniał dzieci do oglądania jego intymnych miejsc podczas transmisji, a dziewczynki do masturbacji. Z relacji Fundacji ECPU Polska wynika również, że próbował od nieletnich dostać ich intymne zdjęcia.
W rozmowach przewijały się też "lekcje" o stosunku płciowym, rodzajach seksu.
- Fantazjował o współżyciu z małoletnią. Opowiadał co by robili razem nago w łóżku. Zapraszał ją do swojej sauny, gdzie będą bez majteczek. Wyznawał miłość 13-latce - relacjonuje na swoim fanpage'u Fundacja ECPU Polska: Łowcy Pedofili. - Jako DJ dedykował jej piosenki, dodawał swój głos. Chwalił się, że prowadzi dyskoteki dla młodzieży. Zapewniał: "Nigdy bym ci nie zrobił krzywdy Skarbie, jesteś jedyna. A ja jestem twoim kotkiem..."
44-latek z Ocypla był świadomy, że to, co robi, jest obarczone odpowiedzialnością karną. Po kontaktach z nieletnimi pouczał: "Tylko to usuń, żeby nikt nie widział i nie mów nikomu."
Sprawą mężczyzny z Ocypla, który przesyłał pornografiię do 11 i 13-letnich dzieci zajęła się już kociewska policja.
- 10 marca 2023 r. w godzinach popołudniowych dyżurny naszej komendy otrzymał zgłoszenie o obywatelskim ujęciu mieszkańca Kociewia, który za pośrednictwem Internetu miał prezentować treści pornograficzne małoletniej poniżej lat 15. Policjanci przyjęli w tej sprawie zawiadomienie o popełnionym przestępstwie, zabezpieczyli dowody oraz zatrzymali wskazanego przez osobę zgłaszającą 44-latka - informuje asp. sztab. Marcin Kunka, rzecznik prasowy starogardzkiej policji.
Jak informują policjanci, obecnie trwają dalsze czynności procesowe. Śledczy między innymi analizują zabezpieczony materiał dowodowy.
