Włamali się do sklepu mięsnego w Gdańsku. Wpadli w ręce policji i usłyszeli zarzuty. Grozi im nawet kilkanaście lat za kratkami
Do zdarzenia doszło pod koniec listopada 2022 r. Wówczas na komendę policji we Wrzeszczu dotarła informacja o włamaniu do sklepu mięsnego.
- Sprawą zajęli się kryminalni z Wrzeszcza. Funkcjonariusze sprawdzili wiele informacji związanych z tym zdarzeniem oraz zabezpieczyli i sprawdzili monitoring - informuje rzecznik prasowy KMP w Gdańsku. - Wynikiem ich pracy było ustalenie sprawców tego przestępstwa.
W czwartek 15 grudnia policjanci zatrzymali i doprowadzili do komisariatu 39-letniego mieszkańca Gdańska oraz jego 40-letniego brata. To nie był koniec problemów zatrzymanych. Jak ustalili mundurowi, 39-latek 1 grudnia br. przy ul. Partyzantów miał także zbić szybę w drzwiach wejściowych do lokalu usługowego, powodując straty w kwocie 2 tys. zł.
- Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie dwóm braciom zarzutów kradzieży z włamaniem do sklepu mięsnego. Dodatkowo 39-latek usłyszał zarzut zniszczenia mienia. W związku z tym, że mężczyzna dopuścił się przestępstw w warunkach recydywy, może mu grozić znacznie wyższa kara - informują mundurowi.
Akty wandalizmu i rabunek mogą skończyć się dla gdańszczan długoletnim więzieniem, bowiem za kradzież z włamaniem w warunkach powrotu do przestępstwa grozi nawet do 15 lat pozbawienia wolności. Za zniszczenia mienia w warunkach recydywy grozi do 7,5 roku pozbawienia wolności.
