Na razie nie udało się ustalić skąd pochodziła podejrzana substancja, ani jak dostała się do rzeki. Na miejscu pracowało 15 zastępów straży pożarnej. Rzecznik KW PSP st. bryg. Daniel Mucha potwierdza, że doszło do skażenia rzeki substancją ropopochodną. Strażacy podejmują wszelkie działania, żeby tę substancję jak najszybciej usunąć z koryta rzeki.
Dwie grupy ratownictwa chemicznego z Wrocławia i Legnicy rozstawiły odpowiednie zapory w miejscowości Chobienia. Tam chcieli tę substancję łapać, zatrzymywać, żeby ją potem wypompować – dodał Mucha.
Około godziny siedemnastej okazało się że plama samoistnie zniknęła.
Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja
