Gitarowy Rekord Guinnessa 2019. Wrocław znów pobił rekord. Zagrały 7423 gitary! [ZDJĘCIA]

Andrzej Zwoliński
Fot. Tomasz Ho£Od / Polska Press
Gitarzyści z całego świata po raz 17. podjęli próbę ustanowienia Rekordu Guinnessa we wspólnym wykonaniu legendarnego utworu „Hey Joe” Jimiego Hendrixa. Znów się udało. Zagrały 7423 gitary!

ZOBACZ NAZWISKA WSZYSTKICH REKORDZISTÓW - KLIKNIJ

- Mamy rekord, zagrały 7423 gitary, thanks Jimi ! – krzyknął tuż po 16. ze sceny na wrocławskim Rynku Leszek Cichoński, szef największej gitarowej orkiestry świata. Tym samym muzyk ogłosił pobicie Gitarowego Rekordu Guinnessa. Przypomnijmy, że pierwsza edycja wrocławskiej imprezy odbyła się w 2003 r. i zgromadziła 588 gitarzystów.

- Moim marzeniem jest by właśnie z tej okazji do Wrocławia za rok przyjechał Carlos Santana, wyznał tuż przed rozstrzygającym momentem Leszek Cichoński. Pomysłodawca imprezy przyznał, że kilkanaście lat temu nie spodziewał się, że stanie się ona tak popularna i to na całym świecie. Jak mówił jeszcze przed imprezą, w wielu krajach Wrocław znany i kojarzony właśnie przez rokroczne próby bicia Gitarowy Rekord Guinnessa.

Uczestnicy imprezy z gitarami, mandolinami, banjo, ukulele i przeróżnymi innymi instrumentami szarpanymi gromadzili się na wrocławskim Rynku już od rana. Po 11 w namiocie tuż przy głównej scenie ruszyła rejestracja uczestników.

- To nasz debiut na rekordzie, ale za to jesteśmy z całą rodziną – słyszę od filigranowej blondynki taszczącej wielką akustyczną gitarę. Wraz z mężem, czteroletnim synem, siedmioletnią córką oraz z mężem przyjechali do Wrocławia z Brzegu. Jak zapewnia nie byłoby ich, gdyby nie upór córki, która namówiła ich do muzycznego wypadu. Wszyscy zabrali ze sobą gitary. Tomek z dziewczyną mówią o sobie weterani Rekordu Guinnessa. - Słońce, deszcz czy śnieg jesteśmy tutaj co roku od piętnastu lat, to już rytuał - przekonują.

Siedząc w cieniu pod ścianą jednej z kamienic i zadając pizze, cierpliwie czekali na główna próbę pobicia rekordu.

Kiedy na plac Gołębim napływali uczestnicy, na głównej scenie oprócz Leszka Cichońskiego zagrali m.in. Jennifer Batter, Stan Skibby, muzycy zespołu Slade, Jussi „Amen” Sydänmaa z zespołu Lordi, Leszek Możdżer, Egon Poka, członkowie grupy Nocny Kochanek, Jacek Krzaklewski, Janusz „Yanina” Iwański, Krzysztof Misiak i Adam Palma.

W hołdzie dla Ryszarda Riedla zabrzmiał przebój zespołu Dżem „W życiu piękne są tylko chwile” z udziałem syna artysty, Sebastiana. Gitarzyści na czele ze Stanem Skibby’m, sobowtórem Jimiego Hendrixa, koncertowo uczczili 50. rocznicę festiwalu Woodstock.

Premierowo wykonano też hymn Gitarowego Rekordu Guinnessa pt. „Thanks Jimi” skomponowany przez Leszka Cichońskiego. W tym roku po raz pierwszy w historii festiwalu na Rynku stanęła też druga, mała scena, na której wybrzmiewały Gitarowe Przeboje Wszech Czasów. W międzyczasie rozstrzygnięto konkursy – na najciekawsze przebranie uczestnika oraz na gitarę z byle czego. Pierwszy konkurs wygrał smerf z gitarą z wiaderka po farbie, a zwycięzcą drugiego był twórca gitary wykonanej z… roweru.

Gitarowy Rekord Guinnessa to jednocześnie start 3-Majówki czyli koncertowego maratonu na Pergoli przy Hali Stulecia. Podczas dzisiejszego otwierającego go koncertu na dwóch scenach zaplanowano występy legendy punka i death metalu formacji Napalm Death, a także Slade, Therion, Nocnego Kochanka, Organka i Comy. Jutro i w piątek kolejne koncertowe dni wokół Hali Stulecia. Pomiędzy Rynkiem, a Pergolą kursuje specjalna komunikacja miejska. Na gości spoza Wrocławia czeka Festiwalowe Pole Namiotowe przy ul. Wróblewskiego 9, około 400 metrów od Hali Stulecia i Pergoli.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 62

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Z
ZajOnDz - Smerf :)
Wiaderko było po szpachli :p Jeszcze nie mogłem się zdecydować czy wziąć mniejsze, bardziej poręczniejsze, ale brzmiące bardziej wysoko czy większe, głośniejsze, ale za to dające więcej niskich, basowych tonów :D
M
Malgonia
Uważam to za skandal że prowadzący zmienił tekst utworu Hey Joe,żeby było po pisowemu,zero zrozumienia muzyki,byłam ostatni raz i nam nadzieję że inni też zrozumieją że to wspólne granie to jedna wielka obluda
f
fix
Jesteś chetny, za posprzatanie, sowicie zapłacimy.
t
ta tak tak
Jest to piękna impreza. A Ciebie nikt nie prosi o zdanie. Nie oglądaj i nie słuchaj.
W
W-w
W innym artykule podjęcie listę osób bijących ten rekord. Dla przykładu: Basiewicz Karolina występuje 6 razy, za każdym razem z innej miejscowości. Basiewicz Katarzyna 5 razy i też różne miejscowości. Ani nazwisko specjalnie popularne, ani imię Karolina, a na dodatek wszystkie grają na gitarze i postanowiły przyjechać do Wrocławia bić rekord! Takich przykładów jest tam sporo więcej, ja przejrzałem tylko kilka stron z listy uczestników. Rozmnożyli Wam się Ci ludzie, to i rekord macie.
R
Radek
z wiochy ale takiej mega zabitej dechami - to od razu widać, haha kompromitacja normalnie
W
Wrocław
Nic dodać , nic ująć
W
Wrocław
...z twojej wiochy się za tobą przyciągnął, ot i zagadka rozwiązana:))))
W
Wrocław
genialna riposta :)))
W
Wrocław
.....na oddział psychiatryczny;)
W
Wroclawiak
Na mnie zrobił największe wrażenie wywarł Łukasz Łyczakowski z formacji 5 Rano. Gitar było tam pełno,ale taki oryginalny głos to rzadkość w naszym kraju.
k
konsekwencja biurw
za wyjątkiem oczojebnych, kiczowatych reklam rekordu, te nie psują.
m
maly
jak Ciebie nie było to nie śmierdziało, serio!
m
maly
miłego dnia życzę:)
J
Ja
.
Wróć na i.pl Portal i.pl