W poniedziałek po godz. 22 na drodze krajowej nr 65 tuż za Grabówką doszło do wypadku.
- Zauważyłem auto leżące w rowie na dachu - mówi Mariusz Mieczkowski, który przesłał nam zdjęcia z tego zdarzenia. - Kobieta, która chwilę wcześniej zatrzymała się, aby pomóc kierowcy, powiedziała, że w aucie nikogo nie było.
Na miejsce wysłano pogotowie, policję i straż pożarną.
- Trzy nasze zastępy biorą udział w akcji zabezpieczania miejsca zdarzenia - potwierdza dyżurna Komendy Miejskiej PSP w Białymstoku. - Mogą wystąpić tam utrudnienia w ruchu.
Auto leżał w rowie po lewej stronie drogi jadąc z Bobrownik w kierunku Grabówki.
Odwiedź także nasz serwis Uwaga wypadek. Znajdziesz tam wypadki oraz kolizje z Białegostoku i regionu.
Ten artykuł powstał dzięki internaucie. Informacje, zdjęcia lub wideo, którymi chciałbyś się podzielić, wyślij na maila [email protected].