"Uciekła z Ukrainy w obawie przed bombami Putina, teraz ucieka z Niemiec w obawie przed gwałcicielami' - pisze we wtorkowym wydaniu gazeta.
Do gwałtu miało dojść 6 marca na hotelowym statku "Oscar Wilde", który jest obecnie wykorzystywany jako miejsce zakwaterowania dla uchodźców z Ukrainy. Podczas zdarzenia na statku poza grupą 25 osób uciekających z Ukrainy mieli przebywać również goście płacący za pobyt.
Sprawcami mają być dwaj mężczyźni z Tunezji i Nigerii. Dziennik informuje, że obydwaj posiadali ukraińskie paszporty. Policja miała rozpocząć już śledztwo, z dwóch powodów. Jednym jest podejrzenie o gwałt, drugim ustalenie, w jaki sposób uchodźcy otrzymali ukraińskie paszporty.
Źródło: polsatnews.pl

Wideo