Hanna Turnau zaatakowana przez misia
Hanna Turnau to polska aktorka, która w ostatnim czasie kojarzona jest z kultowym polskim serialem "M jak Miłość", gdzie wciela się w rolę Sylwii Koteckiej.
Poza tym fani kina mogą ją kojarzyć z takich produkcji jak "Planeta Singli", "1983" czy "Broad Peak". Teraz, korzystając z chwili wolnego, postanowiła wybrać się w góry, by spędzić czas na nartach. Jak się okazało, nie wszystkim spodobał się fakt, że postanowiła nagrywać swoje doznania.
Na swojego Instagrama dodała film, przedstawiający wymianę zdań z jednym z mężczyzn w stroju misia z Krupówek.
"Kiedy chcesz nagrywać self-tape na Krupówkach lepiej weź gotówkę. Z życia wzięte" - napisała przy materiale.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
W wideo słyszymy mało przyjemną postawę misia. Gdy Turnau nagrywała siebie na tle malowniczej okolicy, usłyszała sprzeciw.
"Nie ma tak. Chcecie, to sobie zapłaćcie i nie ma spraw" - powiedział mężczyzna.
Aktorka próbowała wyjaśnić, że "nagrywa self-tape", jednak nie przekonało to jej oponenta.
"Czy nagrywasz, czy cokolwiek, to my tutaj stoimy, chcesz z nami, proszę bardzo, zapłać nam" - ciągnął.
Całą sytuację kobieta podsumowała słowami "Zakopane to jest bardzo sympatyczne miasto".
Internauci krytykują misia
Postawa mężczyzny bardzo nie spodobała się internautom, którzy otwarcie krytykują go pod materiałem w mediach społecznościowych.
"Gościu, to że masz dziwny kombinezon nie znaczy, że mamy ci płacić" - napisał Krzysztof Stanowski.
""Miły pan" ...co za gbur! Przecież nie on był nagrywany..." - napisała jedna z internautek pod filmem aktorki.
"Marketingowe samobójstwo. A niech idzie w Świat" - napisał inny komentujący.