Spis treści
Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego wskazuje, że gorszy wynik dotyczący obłożenia w ubiegłym miesiącu to częściowo efekt „przeniesienia” weekendu czerwcowego na koniec maja. Frekwencję powyżej 50 proc. zanotowało 4/5 ankietowanych hoteli.
Obłożenie w hotelach. W 39 proc. hoteli frekwencja pogorszyła się
39 proc. hoteli, które wzięły udział w sondażu IGHP, podało, że frekwencja w ich obiektach pogorszyła się w stosunku do czerwca ub.r., przy czym 20 proc. zanotowała obniżenie do 5 pp. Jednocześnie 36 proc. hoteli poprawiło obłożenie w stosunku do ub.r., w tym 17 proc. hoteli uzyskało frekwencję wyższą do 5 pp. 25 proc. hoteli miała wyniki na tych samych poziomach, jak rok temu.
Jeżeli chodzi o hotele biznesowe dla 1/3 z nich wskaźnik obłożenia poprawił się w stosunku do czerwca ub.r., w tym 14 proc. obiektów zanotowało wzrost frekwencji do 5 pp. Natomiast 20 proc. hoteli zanotowało spadek obłożenia, przy czym 21 proc. stanowiła grupa z frekwencją niższą do 5 pp. Z kolei wśród obiektów wypoczynkowych w 44 proc. hoteli wskaźnik obłożenia poprawił się w stosunku do czerwca ub.r., w tym najliczniejszą grupę (24 proc.) stanowiły obiekty, które zanotowały wzrost frekwencji do 5 pp. Jednocześnie w 44 proc. obiektach obłożenie spadło.
Z ankiety wynika też, że w czerwcu goście zagraniczni stanowili średnio dla całej grupy ankietowanych 30 proc., przy czym w hotelach biznesowych było to 31 proc. a w wypoczynkowych - 27 proc.
Ponad połowa hoteli podniosła ceny
Badanie IGHP wykazało, że choć w czerwcu średnie ceny nadal rosły r/r, to tempo ich wzrostu spadło. Odpowiedzi hotelarzy wskazują, że ponad połowa (51 proc.) hoteli podniosła ceny w stosunku do czerwca 2023 r., w tym jedna trzecia odnotowała wzrost do 10 pp. Natomiast 49 proc. hoteli utrzymało ceny na poziomie zeszłego roku, a niektóre je obniżyły. Niewykluczone, że na korekty stawek noclegów wpłynęły dane dotyczące przyjętych rezerwacji na lipiec.
"Wskazują one na wyraźne pogorszenie prognoz w hotelach biznesowych - co tłumaczy oczywiście sezon wakacji - ale są one również dość umiarkowane w obiektach wypoczynkowych, szczególnie w porównaniu do prognoz sprzed miesiąca" - oceniła Izba.
Jednak prognozy na okres całych wakacji wyglądają znacznie lepiej. Tylko 13 proc. hoteli wskazuje aktualną frekwencję poniżej 30 proc. Obłożenie powyżej 50 proc. posiada 57 proc., w tym 30 proc. powyżej 70 proc. W hotelach biznesowych 2/5 nie przekracza frekwencji 30 proc., a powyżej 50 proc. wskazuje 42 proc. Wskaźniki aktualnego obłożenia dla obiektów wypoczynkowych to tylko 4 proc. z frekwencją poniżej 30 proc. i 72 proc. z obłożeniem powyżej 50 proc., w tym 2/5 z frekwencją powyżej 70 proc.
W ankiecie przeprowadzonej w dniach 2-5 lipca 2024 roku wzięły udział 142 hotele zlokalizowane we wszystkich województwach. Spośród nich 80 proc. położonych jest w miastach. 34 proc. to obiekty sieciowe. Większość (82 proc.) to hotele liczące do 150 pokoi, 63 proc. hoteli ma mniej niż 100 pokoi, a średnia wielkość obiektu wyniosła 91 pokoi. Hotele, w których przeważa ruch biznesowy, stanowiły 39 proc., 18 proc. specjalizuje się w turystyce wypoczynkowej, a łączące segment biznesowy z turystycznym to 43 proc. Dominującymi formami biznesu hotelowego wśród ankietowanych obiektów są mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa (90 proc.). Przypomnijmy, że Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego to największa organizacja samorządu gospodarczego w branży hotelarskiej.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!
Źródło:
