Interwencja na lotnisku w Gdańsku. Agresywni bracia bliźniacy na pokładzie samolotu. Kara? Mandaty po tysiąc złotych

Artur Kopecki
MOSG
Lekceważyli polecenia załogi samolotu, w tym kapitana, zachowywali się agresywnie i nie przestrzegali przepisów dotyczących zasłniania ust i nosa. Dwaj bracia bliźniacy, 38-latkowie z województwa pomorskiego, zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy Morskiego Oddziału Straży Granicznej. Kara będzie surowa - obaj zapłacą mandaty po tysiąc złotych.

Funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych z Placówki Straży Granicznej w Gdańsku 1 września interweniowali na pokładzie samolotu rejsowego z Danii. Powodem byli zachowujący się agresywnie 38-letni bracia bliźniacy, mieszkańcy województwa pomorskiego.

- Gdy samolot wylądował, na pokład weszli funkcjonariusze Straży Granicznej. Stewardesa poinformowała ich, że pasażerowie nie stosowali się do sygnalizacji „zapiąć pasy”, a wszelkie polecenia załogi, żeby pozostali na swoim miejscu, nie skutkowały. Poza tym lekceważyli obostrzenia związane z pandemią – zdejmowali maseczki i nie chcieli wypełnić kart lokalizacyjnych dla inspekcji sanitarnej - mówi kmdr ppor. SG Andrzej Juźwiak, rzecznik prasowy Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.

Za niewykonywanie poleceń kapitana statku powietrznego i zakłócenie porządku w miejscu publicznym funkcjonariusze ukarali obu mężczyzn mandatami po 1 tys. zł.

Była to w tym roku 20 interwencja Straży Granicznej na gdańskim lotnisku wobec osób naruszających warunki bezpieczeństwa lotu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Dotkliwa kara to 10000 PLN

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl