Jak dbać o świąteczną choinkę?

Każdego roku plantatorzy i sprzedawcy poszerzają ofertę drzewek świątecznych. Każdy, kto w ostatnich latach kupował choinkę, z pewnością zauważył, że do świerków, jodeł i sosen dołączają choinki doniczkowe i egzotyczne gatunki drzew. Mamy również ogromny wybór choinek sztucznych – niektóre z nich do złudzenia przypominają prawdziwe.

Jaką choinkę wybrać
Dla leniwych, zapracowanych lub zwolenników ochrony przyrody najlepszym wyborem będzie choinka sztuczna – nie gubi igieł, nie trzeba jej podlewać, a można ją prawie dowolnie modelować. Po świętach złożymy ją i schowamy; poczeka w piwnicy aż do następnego Bożego Narodzenia.

Większość Polaków wybiera jednak choinki naturalne, cięte lub doniczkowe. Najpopularniejszymi drzewkami są świerki pospolite, świerki srebrne, jodły kaukaskie i sosny (rzadziej).

Drzewka doniczkowe są droższe, ale po świętach możemy zasadzić je w ogródku lub postawić na tarasie. Drzewka cięte gubią igły, a po świętach lądują na śmietniku – za to są tańsze.

Świerk pospolity, nazywany też polskim, to naturalnie występujące w Polsce drzewo. Ma wąskie igły, długie na 1-2 cm. Również najszybciej je traci, choć można temu do pewnego stopnia przeciwdziałać, zanurzając pień w wodzie.

Świerk srebrny (kłujący) ma dłuższe (ok. 3 cm), niebiesko-srebrne igły i wolniej je gubi.

Jodła kaukaska ma spłaszczone i błyszczące igły pokryte białym nalotem od spodniej strony. Igły sosny są bardzo wytrzymałe. Zarówno jodła, jak i sosna dużo wolniej tracą igły.

Drzewka żywe wydzielają miły zapach, który ma właściwości aromaterapeutyczne. Przy wyborze choinki warto pomyśleć również o tym.
Zapach świerku pospolitego jest intensywny, działa odprężająco i łagodzi napięcie. Świerk srebrny ma łagodniejszą, ale wyczuwalną woń.

Sosna pachnie bardzo intensywnie, jej zapach pobudza i wzmacnia –z żywicy sosny produkuje się terpentynę wykorzystywaną w leczeniu bólów reumatycznych i kaszlu, a pędy sosnowe wchodzą w skład syropu piniowego.
Jodła posiada bardzo delikatny, prawie niewyczuwalny zapach.

Na co zwrócić uwagę
W przypadku choinki ciętej ważna jest świeżość: im później drzewko zostało ścięte, tym później zacznie tracić igły. Aby ocenić, kiedy drzewko zostało ścięte, przyjrzyjmy się igłom oraz barwie pnia w miejscu cięcia.
Igły powinny być soczyste i zielone. Suche i zbrązowiałe nie są oczywiście oznaką świeżości. Pień w miejscu ucięcia powinien być jasnobrązowy, a jeśli widać jeszcze kropelki żywicy – tym lepiej, bo oznacza to, że drzewko zostało ścięte 2-3 dni wcześniej. Unikajmy drzewek, które w miejscu cięcia są ciemnobrązowe.

Lepiej też unikać kupowania choinek zapakowanych w siatkę lub folię bez wcześniejszego obejrzenia ich. Upewnijmy się najpierw, że gałązki są odpowiednio grube, by utrzymać nasze ozdoby.
W przypadku choinek doniczkowych musimy upewnić się, że choinka od początku rosła w ten sposób. Dlaczego? Drzewka mają rozbudowane systemy korzeniowe i powinny mieć stosunkowo duże donice. Przesadzenie choinki z ziemi do doniczki najczęściej kończy się okaleczeniem korzeni – takie drzewko nie ma szans przeżyć zimy.

System korzeniowy powinien składać się z dużej ilości cienkich korzeni. Część może wystawać na powierzchnię ziemi – to dla nas jasna informacja, że choinka została zasadzona i rosła w doniczce. Czasem można rozpoznać to na pierwszy rzut oka. Jeśli jednak mamy wątpliwości, to poprośmy sprzedawcę o wyjęcie drzewka z doniczki.

Sztuczne choinki wykonane są z polichlorku winylu (folii) lub żyłki. Jakość choinki wyznacza liczba tzw. tipsów, czyli odpowiedników gałązek. Im więcej tipsów – tym ładniejsza, bardziej gęsta choinka. Choinki najlepszej jakości przy wysokości 1,5 metra będą miały około 300 tipsów.
Wybór sztucznych choinek jest dużo większy niż naturalnych. Możemy kupić choinki barwione, ze światełkami, z szyszkami lub innymi ozdobami. Wybierając sztuczną choinkę, zwracajmy uwagę na to, czy druty są przykryte tzw. omotkami. Jeśli nie są, może to spowodować skaleczenie podczas modelowania.

Jak dbać o choinkę
Największą wadą ciętego drzewka są, oczywiście, opadające igły. Sprawienie, by nasze drzewko pozostało długo zielone i świeże, może wymagać sporo fatygi, ale jest możliwe. Najlepiej jest kupić stojak na drzewko, do którego możemy wlać wodę. Dla dużego drzewka (2,5 metra wysokości i więcej) będziemy potrzebować metalowego stojaka.

Choinki są przyzwyczajone do niskich temperatur, a więc po zakupie wstawmy drzewko najpierw do chłodnego pomieszczenia, żeby potem za-aklimatyzowało się łatwiej w cieplejszym mieszkaniu.

Nie ustawiajmy choinki przy kaloryferze, kominku, grzejniku ani przy nasłonecznionym oknie. Optymalna dla niej temperatura powietrza wynosi 20 stopni C. Ustawmy ją też w miejscu, obok którego rzadko przechodzą domownicy. Im mniej będziemy poruszać gałązkami, tym lepiej dla igieł. Jeśli potrzebujemy ją w tym celu przyciąć, nie należy się wahać.

Oświetlenie choinki nie może generować ciepła, bo doprowadzi do szybszego wysuszenia igieł. Żarówki LED są idealne.
Przed wstawieniem do wo-dy należy odpiłować kilkucentymetrowy kawałek pnia – świeże cięcie sprawi, że drzewko będzie łatwiej pobierać wodę. Przy dobrej temperaturze i regularnym podlewaniu choinka przetrwa nawet 6 tygodni.

Co zrobić z choinką po świętach
Pamiętajmy, by po świętach Bożego Narodzenia odłożyć nasze drzewko w pobliżu kosza na śmieci. Odpowiednie służby będą wiedziały, co z nim zrobić. Choinki będą oddane do elektrociepłowni, gdzie zostaną przerobione na biomasę, a ta na energię i ciepło.