Udar mózgu nie ma nic wspólnego z tym, co potocznie nazywamy udarem słonecznym. Jest to zaburzenie czynności mózgu spowodowane jego niedokrwieniem i utrzymujące się dłużej niż 24 godziny ( trwające krócej, przemijające niedokrwienie to tzw. mały udar).
1.Jak dochodzi do niedokrwienia mózgu?
Występowanie udarów ma związek ze zmianami miażdżycowymi, jakie zachodzą w naszych naczyniach krwionośnych. Powstają w nich blaszki miażdżycowe (zwłaszcza gdy przez dłuższy czas utrzymuje się wysokie stężenie "złego" cholesterolu i niskie "dobrego") oraz skrzepliny, które zamykają lub zwężają naczynia, utrudniając przepływ krwi do mózgu. Przy nagłym wzroście ciśnienia może dojść do oderwania skrzepliny i całkowitego lub częściowego zablokowania dopływu krwi do pewnych obszarów mózgu. Tymczasem nawet kilkuminutowe niedotlenienie powoduje obumieranie komórek mózgu.
W niektórych przypadkach udarowi towarzyszy również wylew, spowodowany pęknięciem naczynia krwionośnego.
2.Jakich objawów nie wolno lekceważyć?
Zapowiedzią zagrożenia udarem bardzo często bywa tzw. mały udar, czyli epizod niedotlenienia mózgu, który ustępuje po kilkunastu minutach (jego objawy opisujemy obok).
Wystąpienie wspomnianych objawów powinno skłonić nas do szybkiej konsultacji z lekarzem. Konieczne jest wykonanie badań pod kątem nadciśnienia tętniczego, cukrzycy, stężenia cholesterolu i trójglicerydów we krwi. Trzeba też skontrolować stan naczyń doprowadzających krew do mózgu (USG Doppler). Wskazane jest USG serca i echokardiografia, które pozwolą sprawdzić, czy w sercu nie ma skrzeplin, które mogłyby doprowadzić do powstania zatoru.
I wreszcie badania obrazowe mózgu - tomografia komputerowa i rezonans magnetyczny, które dają obraz zmian w mózgu.
3.Czy udarowi można zapobiec?
Około 40 proc. pacjentów, którzy przeszli "mały udar", w ciągu następnych 5 lat doznaje udaru mózgu z jego poważnymi i często nieodwracalnymi następstwami. Dlatego wszelkie przypadki niedotlenienia mózgu powinniśmy traktować jak znak ostrzegający przed zbliżającym się niebezpieczeństwem.
Osoby chorujące na nadciśnienie, cukrzycę, zaburzenia gospodarki tłuszczowej (nieprawidłowe stężenie cholesterolu i trójglicerydów), palące papierosy, otyłe i z nadwagą, prowadzące siedzący tryb życia powinny zdawać sobie sprawę, że również znajdują się w grupie ryzyka. Zapobieganie udarowi polega zatem na leczeniu wymienionych dolegliwości i zmianie stylu życia. Warto np. wiedzieć, że u osób z nadciśnieniem tętniczym udar mózgu występuje sześć razy częściej. A więc rzucenie palenia, ograniczenie spożycia soli (podwyższa ciśnienie krwi), walka z otyłością, zwiększenie aktywności fizycznej - to wszystko elementy profilaktyki udarowej. Istotne jest również zażywanie leków zapobiegających zlepianiu się płytek krwi i tworzeniu skrzeplin, regulujących gospodarkę tłuszczową organizmu i stabilizujących ciśnienie tętnicze.
4.Jak zachować się w przypadku udaru?
Objawy udaru przypominają zaburzenia towarzyszące "małemu udarowi", są jednak zwykle silniej wyrażone i nie przemijają w ciągu 24 godzin.
Nigdy też nie wolno czekać aż tak długo na oddanie chorego z udarem pod opiekę specjalisty. Najlepiej, aby pacjent jak najszybciej (w ciągu kilku godzin) trafił do szpitala. Pamiętajmy, że udar mózgu jest stanem zagrażającym życiu. Nie warto zwlekać z wezwaniem pogotowia - im szybciej rozpocznie się leczenie, tym większe szanse na uratowanie chorego i jego powrót do sprawności.
Jeśli wystąpią u nas objawy niedokrwienia mózgu (porażenie kończyn, wykrzywienie twarzy, zaburzenia wzroku, czucia, zawroty i bóle głowy, problemy z oddychaniem, zaburzenia świadomości), na przyjazd karetki powinniśmy czekać w pozycji leżącej. Nie wolno podejmować żadnego, nawet najmniejszego wysiłku. Czasem chory zwleka z wezwaniem pogotowia, bo liczy na to, że dolegliwości miną, tracąc tym samym wiele cennego czasu. Osoby towarzyszące choremu powinny kontrolować jego tętno, a gdy akcja serca ustanie, wykonać sztuczne oddychanie i masaż serca.