Podczas, gdy przez całą sobotę na dolnośląskich nizinach mieliśmy opady deszczu, w górach, mniej więcej powyżej granicy 900-1000 metrów, padał śnieg i deszcz ze śniegiem. W niedzielny poranek wiele osób przecierało oczy ze zdumienia, bo w Karkonoszach i innych wyższych partiach Sudetów zrobiło się biało! Zaraz będzie po śniegu - ktoś powie. Niekoniecznie! Dziś rano nie Śnieżce było -6 stopni, a pokrywa śnieżna miała grubość od 10 do 20 cm! Zobaczcie na zdjęciach jak bajecznie to wygląda.
Podczas, gdy przez całą sobotę na dolnośląskich nizinach mieliśmy opady deszczu, w górach, mniej więcej powyżej granicy 900-1000 metrów, padał śnieg i deszcz ze śniegiem. W niedzielny poranek wiele osób przecierało oczy ze zdumienia, bo w Karkonoszach i innych wyższych partiach Sudetów zrobiło się biało! Zaraz będzie po śniegu - ktoś powie. Niekoniecznie! Dziś rano nie Śnieżce było -6 stopni, a pokrywa śnieżna miała grubość od 10 do 20 cm! Zobaczcie na zdjęciach jak bajecznie to wygląda.
Wideo
Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice