Jest akt oskarżenia wobec byłych policjantów z Ryk za pobicie 70-latka podczas przesłuchania

Karolina Ryniak
Wojciech Matusik/Polska Press/zdjęcie ilustracyjne
Do Sądu Rejonowego w Rykach trafił akt oskarżenia w sprawie dwóch byłych policjantów, którzy mieli znęcać się nad zatrzymanym 70-latkiem. Mężczyznom grozi do 5 lat więzienia.

Przypomnijmy, że chodzi o zdarzenie z 22 sierpnia 2018 roku. Wtedy miało dojść do zatrzymania 70-letniego mężczyzny, który niszczył w Żabiance (gm. Ułęż) nagrobki. Zygmunt G. został wtedy zatrzymany i trafił do Komendy Powiatowej w Rykach, gdzie był przesłuchiwany. W trakcie czynności dwóch policjantów, w tym zastępca komendanta, miało pobić zatrzymanego mężczyznę.

- 70-latek był uderzany w twarz, szyję, żebra i wątrobę. Miał też wyłamywane palce i padały pod jego adresem obelgi oraz groźby karalne. Mundurowi w trakcie przesłuchania znęcali się nad nim fizycznie i psychicznie – informuje Agnieszka Kępka z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

- Sprawą zajęła się prokuratura oraz policyjne Biuro Spraw Wewnętrznych. W trakcie postępowania dwóch mundurowych zostało wyrzuconych ze służby. Usłyszeli też zarzuty. Odpowiedzą za przekroczenie uprawnień, znęcanie się i spowodowanie obrażeń u 70-latka - dodaje.

Byli policjanci nie przyznali się do winy. Wobec jednego z nich zastosowano dozór policji oraz poręczenie majątkowe. W poniedziałek do Sądu Rejonowego w Rykach trafił akt oskarżenia wobec obu mężczyzn. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jest akt oskarżenia wobec byłych policjantów z Ryk za pobicie 70-latka podczas przesłuchania - Kurier Lubelski

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W Policji nadal królują zasady armi czerwonej i NKWD. Przyjmować najgorszych tłuków ale posłusznych i nie myślących logicznie aby szef miał wiernego sługę. Dlatego nazywają ich psami.
G
Gość
Niech teraz podadzą imiona tych dzielnych policjantów
G
Gość
2019-05-23T14:32:14 02:00, Gość:

Są jakieś zasady, policjantów na służbie też to dotyczy, czyli w polskim prawie pracownik na służbie nie ma prawa używać przemocy fizycznej chyba tylko w obronie koniecznej która nie ma jasno ustalonych granic, przekroczenie tych niewidzialnych granic ustala sąd i odpowiednio nagradza ,,nadgorliwców" Dlatego ciężko być pracownikiem ochrony fizycznej lub policjantem bo bardzo szybko z ofiary można stać się sprawcą.

W salach przesłuchań powinny być kamery ukrucilo by to tym patolom trochę lejcy

O
Off
Kto robi weryfikację od tej służby?
G
Gość
Do paki z tymi dziadami.
G
Gość
2019-05-23T14:32:14 02:00, Gość:

Są jakieś zasady, policjantów na służbie też to dotyczy, czyli w polskim prawie pracownik na służbie nie ma prawa używać przemocy fizycznej chyba tylko w obronie koniecznej która nie ma jasno ustalonych granic, przekroczenie tych niewidzialnych granic ustala sąd i odpowiednio nagradza ,,nadgorliwców" Dlatego ciężko być pracownikiem ochrony fizycznej lub policjantem bo bardzo szybko z ofiary można stać się sprawcą.

Przestań tworzyć jak obrona konieczna w tym przypadku ,dobrze że go jeszcze nie zastrzelili ,powinni tych sk@@@@@@ w wsadzić dla przykłady

G
Gość
Są jakieś zasady, policjantów na służbie też to dotyczy, czyli w polskim prawie pracownik na służbie nie ma prawa używać przemocy fizycznej chyba tylko w obronie koniecznej która nie ma jasno ustalonych granic, przekroczenie tych niewidzialnych granic ustala sąd i odpowiednio nagradza ,,nadgorliwców" Dlatego ciężko być pracownikiem ochrony fizycznej lub policjantem bo bardzo szybko z ofiary można stać się sprawcą.
Wróć na i.pl Portal i.pl