Przypomnijmy, że chodzi o zdarzenie z 22 sierpnia 2018 roku. Wtedy miało dojść do zatrzymania 70-letniego mężczyzny, który niszczył w Żabiance (gm. Ułęż) nagrobki. Zygmunt G. został wtedy zatrzymany i trafił do Komendy Powiatowej w Rykach, gdzie był przesłuchiwany. W trakcie czynności dwóch policjantów, w tym zastępca komendanta, miało pobić zatrzymanego mężczyznę.
- 70-latek był uderzany w twarz, szyję, żebra i wątrobę. Miał też wyłamywane palce i padały pod jego adresem obelgi oraz groźby karalne. Mundurowi w trakcie przesłuchania znęcali się nad nim fizycznie i psychicznie – informuje Agnieszka Kępka z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
- Sprawą zajęła się prokuratura oraz policyjne Biuro Spraw Wewnętrznych. W trakcie postępowania dwóch mundurowych zostało wyrzuconych ze służby. Usłyszeli też zarzuty. Odpowiedzą za przekroczenie uprawnień, znęcanie się i spowodowanie obrażeń u 70-latka - dodaje.
Byli policjanci nie przyznali się do winy. Wobec jednego z nich zastosowano dozór policji oraz poręczenie majątkowe. W poniedziałek do Sądu Rejonowego w Rykach trafił akt oskarżenia wobec obu mężczyzn. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
