WIDEO: „Co za akcja!” z piłkarzem Wisły Kraków Pawłem Brożkiem
Magdalena Kralka poszukiwana jest na podstawie listu gończego, wydanego przez Małopolski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie.
Kobieta według śledczych miała stać na czele grupy przestępczej, której członkowie zajmowali się sprowadzaniem narkotyków z Hiszpanii do województwa pomorskiego i małopolskiego.
Z naszych informacji wynika, że w przeszłości poszukiwana działała w tej samej grupie co Adrian Z., ps. Zielony. To jeden z liderów pseudokibiców Cracovii, który w grudniu 2017 roku został zastrzelony przez policyjnego antyterrorystę.
Pełnomocnik poszukiwanej już drugi raz starał się o wydanie listu żelaznego dla Kralki. To specjalny dokument, zapewniający oskarżonemu, przebywającemu za granicą, pozostawanie na wolności do czasu prawomocnego ukończenia postępowania.
Magdalena Kralka ma zarzuty udziału, a następnie kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, handlu narkotykami, utrudniania postępowania karnego w innym śledztwie oraz składania fałszywych zeznań i nakłaniania do takiego czynu innych osób.
W sprawie podejrzanych jest więcej osób, w tym Gabriela S., której prokurator przedstawił zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i tzw. prania brudnych pieniędzy. Chodzi o kwotę niemal 4 mln zł.
- Czyn ten polegał na inwestowaniu środków, pochodzących z przestępczej działalności grupy, m.in w działalność deweloperską za pośrednictwem ustalonej spółki prawa handlowego, jak też nabywania nieruchomości, dokonywania pozornych darowizn i pożyczek - przekazała nam Prokuratura Krajowa.
Grupa przestępcza, kierowana przez Magdalenę Kralkę, a wcześniej przez braci Adriana Z. i Mariusza Z., złożona była z członków bojówek pseudokibiców klubu jednego z krakowskich klubów piłkarskich. Poszukiwana przejęła kierowanie grupą po tym, gdy w grudniu 2017 roku podczas próby zatrzymania zastrzelono Adriana Z., a jego brata tymczasowo aresztowano - informują śledczy.
Zorganizowana grupa przestępcza, w skład której wchodziło kilkadziesiąt osób, zajmowała się nielegalnym obrotem środkami odurzającymi.
- Dopuszczała się również czynów przeciwko życiu i zdrowiu – często z użyciem niebezpiecznych narzędzi jak noże i maczety. W ten sposób atakowali oni pseudokibiców jednego z krakowskich i łódzkich klubów piłkarskich - informuje Prokuratura Krajowa.
W toku postępowania śledczy ustalili, że grupa sprowadziła z Hiszpanii marihuanę w ilości nie mniejszej niż 5500 kg o szacowanej wartości czarnorynkowej 88 mln zł oraz kokainę z Holandii w ilości 120 kg o czarnorynkowej wartości ok. 4,3 mln euro.
Podobnie jak Gabriela S., inni członkowie grupy podejmowali działania, polegające na legalizacji uzyskanych bezprawnie dochodów np. poprzez nabywanie i obrót nieruchomościami.
>>>
Źródło: Gazeta Krakowska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?