Czym jest DecoMorreno?
Trzeba to przyznać – opakowanie DecoMorreno faktycznie przypomina okładkę powieści, a jego nazwa moglaby być nazwiskiem popularnego pisarza. Zauważyła to jedna z internautek i podzieliła się tym na Facebooku. I się zaczęło. Viralowy efakt sprawił, że doczekaliśmy się serii memów i wydarzeń na Facebooku typu „W tym roku przeczytam wszystkie książki DecoMorreno”.
Informaci o „słynnym pisarzu” zaczęto też masowo wyszukiwać w Google.
Trolling zaszedł dość daleko. Recenzja „powieści” „Najwyższa jakość” wypuszczonej na rynek przez wydawnictwo „Extra ciemne” znalazła się nawet na portalu Lubimyczytac.pl.
DecoMorreno - powieść czy kakao?
Konwencję żartu podchwyciły inne marki, oraz sama marka DecoMorreno. Ogłosiła nawet konkurs na wymyślenie fabuły powieści zatytułowanej „Najwyższa jakość”.