Kamil Grabara kontra Raków Częstochowa w IV rundzie
Kamil Grabara już od wielu miesięcy pracuje na swój wielki transfer. Od 2021 roku Polak jest zawodnikiem FC Kopenhaga. 24-latek radzi sobie dobrze także w europejskich pucharach, gdzie chwalił go nawet Pep Guardiola - trener Manchesteru City.
Wtorkowy mecz ze Spartą Praga w ramach III rundy eliminacji Ligi Mistrzów potwierdził wielką klasę polskiego bramkarza. Grabara świetnie spisał się przez 120 minut meczu, a następnie w serii jedenastek obronił jeden strzał. 24-latek został cichym bohaterem duńskiego zespołu. Już niedługo Kopenhaga zmierzy się z Rakowem Częstochowa w IV rundzie.
Niewielu kibiców wie, że Kamil Grabara i jego sztab wykonali wielką pracę, aby rozszyfrować strzelców rywala. Polak miał rozpisanego każdego zawodnika, który miał podejść do jedenastki w serii rzutów karnych. 24-latek dokładnie wiedział, gdzie zostanie skierowana piłka. Po meczu jeden z kibiców dotarł do tej analizy.
- To o wiele łatwiejsze niż się wydaje. Wiedziałem, gdzie ich zawodnicy będą strzelać, więc byłem pewien, że jeśli my strzelimy co najmniej cztery z pięciu, to wygramy - przyznał Grabara, którego z 11 metrów nie potrafili pokonać Ladislav Krejci i występujący w Sparcie Duńczyk Asger Soerensen.
Statystyki Kamila Grabary w meczu ze Spartą Praga:
- 120 minut
- 10 obron
- 4 obrony przez wyskok
- 3 stracone gole
- 17 celnych podań (37%)
- 1 piąstkowanie
- 68 kontaktów z piłką
LIGA MISTRZÓW w GOL24
Największe transfery w Ekstraklasie. Ranking TOP 10 letniego...
