Spis treści

Kangur w Tatrach. Przeżył całą zimę w dobrym stanie
Na tatrzańskim stoku po stronie słowackiej, zaobserwowano nietypowego gościa z Australii. W pobliżu miejscowości Liptowski Mikułasz mieszkańcy zobaczyli kangura. To prawdopodobnie ten sam osobnik, który uciekł z prywatnej hodowli w 2023 roku. Oznacza to także, że kangur przetrwał całą zimę na wolności. Słowackie media opisały historię kangura. Wychodzi na to, że zwierzę chodziło od jesieni ubiegłego roku. Wynika z tego, że torbacz uciekł z hodowli lub go wypuszczono.
Kangury nie są przystosowane do życia w zimnie. Eksperci jesienią obawiali się, że zwierzę nie wytrzyma mrozu albo że może zginąć zagryziony przez drapieżnika. Kangura sfotografowała jedna z mieszkanek miejscowości. Torbacz skakał sobie po ośnieżonym stoku narciarskim.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!
Kangury uciekają przed człowiekiem. Służby nie mogły go złapać
Jesienią myśleliśmy, że nie przeżyje zimy. Przecież kangury nie są przyzwyczajone do ujemnych temperatur, ale najwyraźniej ten osobnik wiedział, jak sobie poradzić — powiedziała w cezhory.sk zoolog Erika Feriancová z Tatrzańskiego Parku Narodowego
Kangury są bardzo płochliwymi zwierzętami i rzadko kiedy pozwalają człowiekowi zbliżyć się do siebie. Jeśli zobaczą zbliżającego się człowieka, to bardzo szybko uciekają. Słowacka służby podjęły kilka prób schwytania kangura, lecz na próżno.
Źródło: cezhory.sk