Strażacy z powiatu poddębickiego zostali w czwartek (19 lipca) postawieni w stan najwyższej gotowości. Do stanowiska kierowania ratownictwem wpłynęło zgłoszenie, o częściowym zawaleniu się budynku mieszkalnego. Zgłaszający dodatkowo poinformował, że od kilku dni nie widział mieszkańca tego domu.
Do miejscowości Niewiesz, położonej ok. 10 km od Poddębic wysłano natychmiast 6 zastępów straży pożarnej. Dodatkowo powiadomiono grupę specjalistycznego ratownictwa z Łodzi. Stąd mieli pod Poddębice jechać ratownicy z psami wyszkolonymi do poszukiwań ludzi na gruzowiskach.
Gdy pierwszy zastęp strażaków przybył na miejsce okazało się, że część domu jest w nienaruszonym stanie. Po otwarciu drzwi, ratownicy dotarli do lokatora, który nie odniósł jakichkolwiek obrażeń w czasie katastrofy budowlanej.
Tragedia pod Pabianicami. Wybuch gazu w domu, budynek się za...
Zobacz też:Katastrofa budowlana na Wólczańskiej w Łodzi. Zawaliła się część opuszczonej kamienicy - 2017.05.18