Kelnerka dostała rekordowy napiwek. Jej radość nie trwała zbyt długo

Damian Świderski
Kelnerka dostała potężny napiwek. Szef ją zwolniłfot. lukasz kaczanowski/polska press
Kelnerka dostała potężny napiwek. Szef ją zwolniłfot. lukasz kaczanowski/polska press Fot. Lukasz Kaczanowski/Polska Press
Pewna kelnerka ze stanu Arkansas w Stanach Zjednoczonych obsługiwała klientów. Jeden z nich zostawił jej prezent w postaci wielkiego napiwku. Gdy kobieta przeliczyła pieniądze, wyszło, że dostała… 4,4 tys. dolarów!. Niestety pracodawca kelnerki… zwolnił ją.

Co się stało? Dlaczego zwolniono kelnerkę?

Ryan Brandt otrzymała napiwek w wysokości 4,4 tys. dolarów, czyli ponad 21 tys., zł. Standardowy napiwek w USA to około 15-20 proc. wartości posiłku. Kiedy Brandt cieszyła się z wielkiego zastrzyku gotówki, przyszedł jej szef i chciał wymóc na kelnerce… podzielenie tej kwoty na wszystkich kelnerów po równo. Brandt odmówiła, a wtedy jej szef zwolnił ją.

Jako powód podał, że polityka lokalu nakazuje podział wysokich napiwków. Kobieta odpowiedziała, że słyszy taki przepis po raz pierwszy w życiu. Sprawę kelnerki nagłośniły już media.

Źródło: dailymail.co.uk

lena

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl