Derby Trójmiasta. Kibice Arki wracają na stadion
Arka dzięki wybitnej serii awansowała na pierwsze miejsce. W meczach wyjazdowych mogła liczyć na doping fanów, ale na domowe przychodziła ledwie garstka. Bezpośrednią przyczyną okazał się bojkot spowodowany niechęcią do rodziny Kołakowskich, posiadających pakiet większościowy (75 procent) - jeszcze.
Wszystko wskazuje bowiem na to, że jeśli nie w tym roku to na początku następnego Kołakowscy odejdą z Arki. W tej sprawie toczą się rozmowy m.in. z gdyńskim przedsiębiorcą, Marcinem Gruchałą, póki co mniejszościowym akcjonariuszem, chętnym na zakup ich akcji i przede wszystkim mającym poparcie wśród trybun.
- Wypracowaliśmy porozumienie, w ramach którego uzgodniono nowe warunki zakupu akcji Arki Gdynia SA. Trzymamy kciuki za kontynuację świetnej serii zwycięstw, jaką notują podopieczni trenera Wojciecha Łobodzińskiego i równolegle, z poszanowaniem wzajemnych interesów, kontynuujemy prace nad szczegółami umowy sprzedaży klubu – potwierdził Gruchała cytowany przez gdynia.pl
Zanim do tego dojdzie, arkowcy zawieszą bojkot, o czym świadczy zawarte w środę porozumienie między Miastem Gdynia i społecznością Arki a rodziną Kołakowskich. Hitowe mecze kończącej się rundy będą mieć więc szczególną otoczkę. Potencjalnie derby Trójmiasta z Lechią Gdańsk, w których zabraknie kibiców gości, i późniejsze spotkanie 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski z Lechem Poznań obejrzy nawet po kilkanaście tys. osób.
Przed bezpośrednim meczem Arka uzbierała o trzy punkty więcej od Lechii. W derbach nie wygrała z nią jednak od 2008 roku.
Komunikat prezesa Arki Gdynia, Michała Kołakowskiego:
Kibice, dzisiaj miało miejsce kolejne spotkanie, w którym wzięli udział przedstawiciele środowisk skupionych wokół Arki. W obecności Prezydenta Gdyni wspólnie złożyliśmy deklaracje potwierdzającą osiągnięte już wcześniej porozumienie. Cieszę się, ze jego efektem będzie powrót na trybuny Stadionu Miejskiego i wsparcie seryjnie wygrywającej drużyny.
Przez ten kilkumiesięczny okres, w którym trwał bojkot kibiców oraz wstrzymano finansowanie z miasta, czułem dużą odpowiedzialność. Nie zapominajmy, że przeszła i obecna sytuacja była i jest nadal dużym wyzwaniem organizacyjnym oraz finansowym. Dlatego chciałbym podziękować wszystkim pracownikom Klubu, że w tym niełatwym okresie zawsze dawali z siebie wszystko.
Duże wyrazy uznania należą się naszym zawodnikom i sztabowi. Pomimo okoliczności osiągają świetne wyniki i dają nam powody do dumy. Jestem przekonany, że mimo iż w tym sezonie byliście dotychczas tylko w części obecni na trybunach, to wszyscy razem spotkamy się już wkrótce na Derbach Trójmiasta. Do zobaczenia, Arkowcy!
1. LIGA w GOL24
Ranking wyjazdowy kibiców. W Ekstraklasie na podium Lech Poz...
