Do naruszenia fińskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjski helikopter doszło w środę nad ranem w pobliżu osad Parikka i Kesälahti, na granicy lądowej z Rosją nieopodal Przesmyku Karelskiego.
Z informacji przekazanych przez ministerstwo obrony Finlandii wynika, że wojskowy śmigłowiec transportowy Mi-17 przeleciał 4-5 km w głąb terytorium tego kraju.
To już druga tego rodzaju sytuacja od czasu rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Wcześniej Rosja wtargnęła w fińską przestrzeń powietrzną 8 kwietnia. Jak zauważa "Daily Mail", do incydentów dochodzi w chwili, kiedy Finlandia znacząco przyspieszyła swoje starania o członkostwo w Sojuszu Północnoatlantyckim. Można więc podejrzewać, że jest to próba zastraszenia tego kraju.
dailymail.co.uk

Wideo