W piątek w nocy, 22 lipca, oficer dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Międzychodzie odebrał niepokojące zgłoszenie z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Poznaniu.
Wynikało z niego, że doszło do pożaru warsztatu samochodowego w rejonie ulicy Bolesława Chrobrego w Międzychodzie. Na miejsce wysłano zastępy z Jednostki Ratowniczo - Gaśniczej w Międzychodzie, jednak szybko okazało się, że sytuacja jest bardzo dynamiczna, a pożar mocno się rozwija.
Seria pożarów w Wielkopolsce. Jednej upalnej doby 64 pożary ...
W związku z tym faktem do Międzychodu zaczęto wysyłać kolejne wozy. Prócz ratowników z większości jednostek z terenu powiatu międzychodzkiego, do pomocy przybyli również strażacy zawodowi z Nowego Tomyśla, pluton gaśniczy powiatu szamotulskiego, a także grupa operacyjna z Komendy Wojewódzkiej PSP w Poznaniu. W działaniach udział brało 29 zastępów strażaków. To jeden z największych pożarów w Międzychodzie ostatnich lat.
Sytuacja jest już opanowana. Trwa dogaszanie pogorzeliska i rozbieranie spalonych obiektów.
Jak informuje st. kpt. Marcin Piechocki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Międzychodzie, zapalił się kompleks budynków produkcyjno - magazynowo - usługowych w rejonie ulic Bolesława Chrobrego i Romana Ratajczaka w Międzychodzie.
- Obecnie trwa dogaszanie pogorzeliska i rozbieranie spalonych obiektów. Potrwa to pewnie jeszcze kilka godzin. Doszczętnie spaliły się budynki z blachy. W tych, które miały podstawy murowane, spaliła się ich część na poddaszu
- podkreśla st. kpt. Marcin Piechocki.
W jednym z budynków znajdował się zbiornik na ropę naftową. Na szczęście strażakom udało się go uchronić. W przeciwnym wypadku sytuacja mogłaby być jeszcze bardziej niebezpieczna.
Nie wiadomo co było przyczyną pożaru. Za szybko na takie ustalenia. Wiadomo jednak, że straty będą ogromne. W budynkach znajdowały się bowiem samochody, części do aut itp. Ustaleniem przyczyn zajmują się strażacy i policjanci.
- Na chwilę obecną prowadzone są oględziny z udziałem technika kryminalistyki wspólnie z biegłym z zakresu pożarnictwa, aby wykluczyć ewentualny udział osób trzecich w zaistniałym pożarze
- tłumaczy sierż. sztab. Justyna Rybczyńska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Międzychodzie.
Podczas pożaru oraz podczas działań ratunkowych nie ucierpiały na szczęście znajdujące się w bezpośrednim sąsiedztwie zabytkowe nagrobki na cmentarzu parafialnym przy ulicy Chrobrego.
Można powiedzieć, że historia lubi się niestety powtarzać... strażacy przyrównują skalę tego pożaru do tego, który 18 lat temu miał miejsce przy ulicy Przemysłowej. Było to w 2004 roku, dokładnie 22 lipca...
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Kolejny wielki pożar w Wielkopolsce. Płonie warsztat samocho...
