O kongresmence Marjorie Taylor Greene zrobiło się głośno, gdy opublikowano fragment jej wywiadu udzielonego prawicowej telewizji One America News Network.
Polityk chciała rzucić pod adresem przewodniczącej Izby Reprezentantów Nancy Pelosi oskarżenia o stosowanie praktyk podobnych do nazistowskiej tajnej policji Gestapo. Kongresmenka twierdzi, że policja Kapitolu bez jej wiedzy i zgody wchodzi do jej biura i fotografuje poufne dokumenty.
Popełniła jednak błąd i zamiast słowa Gestapo użyła nazwy znanej hiszpańskiej zupy - gazpacho.
"Teraz mamy policję gazpacho z Nancy Pelosi, która szpieguje członków Kongresu, śledzi prace legislacyjne, które wykonujemy, szpieguje naszych pracowników i obywateli amerykańskich" - stwierdziła Marjorie Taylor Greene podczas rozmowy z dziennikarzem.
Fragment wideo z wywiadu zamieszczony w Internecie przez Republican Accountability Project stał się wiralem. Wypowiedź wywołała falę prześmiewczych komentarzy w mediach społecznościowych.
