Bar Jacek i Agatka u zbiegu pl. Nowy Tag i ul. Purkyniego otwarto w latach 60. ubiegłego wieku. Jego nazwa nawiązuje do bohaterów pierwszej PRL-owskiej dobranocki autorstwa Wandy Chotomskiej.
Za kilka złotych można się tu najeść do syta smacznymi, domowymi obiadami. To jedno z najważniejszych i najbardziej znanych miejsc na kulinarnej mapie Wrocławia.
- Pracuję tu z mężem ponad 30 lat. Trzeba godnie odejść na emeryturę, sprzedać lokal i pożyć w zgodzie, zdrowiu i spokoju. Na wszystko jest czas - mówiła właścicielka Regina Mróz decydując się wystawić lokal na sprzedaż.
Bar będzie działał do najbliższej środy. Pani Regina chciała w ostatni dzień po cichu wyjść i zamknąć drzwi, ale znajomi namówili ją, że po 50 latach działalności baru (od 34 lat lokal prowadzą Regina i Waldemar Mrozowie), warto przypieczętować to jakimś miłym gestem. Na pożegnanie więc, od godziny 14 do wyczerpania zapasów, właściciele zapraszają wszystkich wrocławian na naleśniki za jedyną złotówkę.