Pogrzeb papieża Franciszka. Ambasador RP w Watykanie, Adam Kwiatkowski: Delegacja innych religii i wyznań była naprawdę imponująca

Lidia Lemaniak
PAP/Darek Delmanowicz
W sobotę w Watykanie odbył się pogrzeb papieża Franciszka, który zmarł w poniedziałek w wieku 88 lat. W rozmowie z i.pl ambasador RP w Watykanie Adam Kwiatkowski ocenił, że „ceremonia pogrzebowa papieża, to kolejny widoczny znak, jak ważną rolę we współczesnym świecie odgrywa Stolica Apostolska i jak ważną rolę odgrywa papież”.– Mam na myśli zarówno delegacje państwowe, które były obecne dzisiaj na placu Świętego Piotra, ale również delegacja innych religii i wyznań była naprawdę imponująca – dodał.

Spis treści

Pogrzeb papieża Franciszka

Około 250 tys. osób na mszy pogrzebowej na placu Świętego Piotra, szefowie państw i rządów z kilkudziesięciu krajów, 150 tys. ludzi na ulicach włoskiej stolicy na trasie konduktu żałobnego – tak Rzym i świat pożegnał „papieża pośród ludzi” – jak nazwał zmarłego Ojca Świętego w homilii dziekan Kolegium Kardynalskiego kardynał Giovanni Battista Re.

To była jedna z największych ceremonii pogrzebowych w historii i pierwszy taki kondukt w Wiecznym Mieście.

Polskę reprezentowali prezydent Andrzej Duda z małżonką, marszałek Sejmu Szymon Hołownia z delegacją parlamentarzystów oraz wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Ambasador RP w Watykanie: Imponująca delegacja innych religii i wyznań

Ambasador RP w Watykanie, Adam Kwiatkowski, który uczestniczył w uroczystościach pogrzebowych papieża Franciszka, w rozmowie z i.pl zauważył, że „było to niezwykłe wydarzenie, które zapamięta na całe życie”.

– Papież często mówiło o miłosierdziu, mówił o radości, mówił o nadziei, ale też mówił o tym i zmieniał prawo tak, żeby jego pogrzeb był właśnie skromny – zwrócił uwagę.

Adam Kwiatkowski podkreślił, że „ceremonia pogrzebowa papieża, to kolejny widoczny znak, jak ważną rolę we współczesnym świecie odgrywa Stolica Apostolska i jak ważną rolę odgrywa papież”.

– Mam na myśli zarówno delegacje państwowe, które były obecne dzisiaj na placu Świętego Piotra, ale również delegacja innych religii i wyznań była naprawdę imponująca. To znak, który wszyscy powinni odczytać, bo przecież na pogrzebie byli prezydenci i premierzy z państw, które nie są państwami katolickimi, a wielu z nich reprezentowało też państwa, które w ogóle nie są państwami chrześcijańskimi, a mimo tego postanowili być w Watykanie i towarzyszyć papieżowi w tej ostatniej drodze – tłumaczył.

Ambasador RP w Watykanie zwrócił uwagę, że „takie uroczystości to wielkie wyzwanie”.

– Przed chwilą, kiedy nasza delegacja opuściła Włochy, wysłałem podziękowania do ambasadora Republiki Włoskiej oraz ambasadora Cypru, bo skala tego przedsięwzięcia i połączenia tak wielu różnych, można byłoby powiedzieć sprzecznych zupełnie oczekiwań i potrzeb, naprawdę robiła niesamowite wrażenie – dodał.

Na pogrzebie Ojca Świętego był cały świat

Dyplomata przypomniał, że jeszcze przed pogrzebem mówił w wielu wywiadach dla innych mediów, że ma wrażenie, "iż zapowiada się, że na pogrzebie będzie cały świat i w dużej mierze to się spełniło”.

– W ceremonii uczestniczyli przedstawiciele monarchów i prezydentów, którzy przybyli naprawdę często z bardzo dalekich stron świata, właśnie po to, żeby pożegnać papieża, który wiele z tych państw odwiedził osobiście, o czym mówił w homilii kardynał Re, przybliżając sylwetkę Franciszka i przypominając najważniejsze czy to nauczania, czy to fakty z życia papieża. Mówił też o 47 podróżach apostolskich poza Włochy – wskazał.

Adam Kwiatkowski zwrócił uwagę, że „na pogrzeb przyjechało wielu obecnych, ale też byłych prezydentów, bo przecież Stany Zjednoczone reprezentował prezydent Trump, ale był obecny były prezydent Biden”.

– To pokazuje jednak, że – nawet patrząc z perspektywy Europy, która można powiedzieć, że odchodzi od wiary i od kościoła – mówię tutaj o pewnych statystykach – to wszystkie państwa europejskie były reprezentowane na najwyższym szczeblu – powiedział.

Watykan miejscem nie tylko religijnym, ale i politycznym

Ambasador ocenił, że „to pokazuje wagę tego miejsca, jakim jest Watykan, nie tylko w kontekście religijnym, ale też też politycznym”.

– To powinno dać wszystkim do myślenia, bo to znaczy, że Kościół odgrywa istotną rolę w życiu ludzi, nie tylko tych, którzy są ludźmi wierzącymi, ale również tych, którzy nie są wierzący. Liczba delegacji innych religii i wyznań pokazuje, że to, na co papież Franciszek tak mocno stawiał, czyli dialog międzyreligijny i poszukiwanie wspólnych mostów – tego, co łączy religie czy wyzwania, zostało w jakiś sposób zauważone i docenione. Stąd tak liczna reprezentacja hierarchów z innych wyznań i z innych religii – podkreślił Adam Kwiatkowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl