Spis treści
Miejsce dla Zełenskiego wbrew watykańskiemu protokołowi
Watykan złamał protokół, aby zapewnić Zełenskiemu, który przybył do Rzymu z żoną Ołeną, miejsce w tym samym rzędzie, w którym siedzieli Donald Trump i prezydent Francji Emmanuel Macron - zaznaczył dziennik. Prezydent Ukrainy otrzymał spontaniczne oklaski, gdy zajął swoje miejsce na Placu Świętego Piotra po krótkim spotkaniu z Trumpem w ramach ich pierwszych rozmów od czasu kłótni w Gabinecie Owalnym.
Według "Telegrapha" Watykan poczynił specjalne przygotowania, aby zapewnić Zełenskiemu poczesne miejsce w centrum uwagi podczas ceremonii, podczas gdy większość przywódców siedziała zgodnie z nazwą swojego kraju i niezależnie od tego, czy byli szefami państw czy rządów.
Gdzie powinien usiąść prezydent Ukrainy?
Tajemnicze zasady nakazywały, aby przywódcy siedzieli w kolejności alfabetycznej według nazwy ich kraju w języku francuskim - tradycyjnym języku dyplomacji w czasach, gdy sporządzano protokoły.
Jako prezydent Ukrainy Zełenski mógł oczekiwać, że będzie siedział w trzecim rzędzie lub nawet dalej z tyłu. Zamiast tego siedział w pierwszym rzędzie, 11 miejsc na prawo od Trumpa.
Rzecznik Watykanu zabrał głos
Watykan nie zaprzeczył, że zasady protokołu zostały nagięte. "Wierzę, że zajęli wolne miejsce" - powiedział brytyjskiemu dziennikowi rzecznik Watykanu Matteo Bruni.
Pomiędzy Zełenskim a Trumpem znaleźli się między innymi prezydenci Indii, Węgier (fr. Hongrie), Gabonu, prezydent Francji i jego żona Brigitte oraz prezydent Finlandii. W języku francuskim nazwa Stanów Zjednoczonych zaczyna się na literę E - "Etats-Unis". Po prawej stronie prezydenta Ukrainy siedział prezydent Irlandii, co wydaje się wskazywać, że zasady protokołu zostały nagięte, aby zapewnić ukraińskiemu przywódcy poczesne miejsce - ocenił brytyjski dziennik. W innych miejscach zasady były ściśle przestrzegane - zauważył.

Źródło: