Kraków. Akcja poszukiwawcza na Zakrzówku. "Ktoś skoczył z półki skalnej i nie wypłynął"

Patrycja Dziadosz
Tak w niedzielę wyglądała akcja poszukiwawcza na Zakrzówku. Służby pracowały, obok kąpali się ludzie
Tak w niedzielę wyglądała akcja poszukiwawcza na Zakrzówku. Służby pracowały, obok kąpali się ludzie Andrzej Banaś
Akcja poszukiwawcza na terenie kamieniołomu Zakrzówek. Świadkowie widzieli, jak w sobotę 18 czerwca w godzinach popołudniowych ktoś skoczył do wody z półki skalnej i nie wypłynął. Na miejscu działała policja, straż pożarna oraz nurkowie. Poszukiwania nie przyniosły efektu, zakończono je wieczorem. Wznowiono je w niedzielę rano. Przy okazji tego zdarzenia na jaw wyszła informacja, że 14 czerwca na terenie Zakrzówka doszło do kolejnego śmiertelnego wypadku - mężczyzna w średnim wieku spadł ze skarpy na półkę skalną.

O tym, że ktoś mógł utonąć, strażaków oraz policjantów powiadomili ci, którzy wypoczywali na terenie kamieniołomu Zakrzówek. Widzieli, jak około godz. 16 ktoś skacze z półki skalnej do zbiornika i nie wypływa na powierzchnię.

- Na miejsce zadysponowano zastępy z jednostki ratowniczo-gaśniczej z grupą nurków oraz nasz patrol z łódką, który przeczesuje teren. Na ten moment nie potwierdzamy, czy rzeczywiście doszło do utonięcia - relacjonował mł. asp. Bartosz Izdebski, oficer prasowy małopolskiej policji w Krakowie.

Po godz. 21 straż pożarna poinformowała, że poszukiwania zostały zakończone. Bez efektu. Akcja została wznowiona w niedzielę rano (STAN AKTUALNY).

To niejedyna interwencja służb w sobotę w tym miejscu. Doszło też do trzech tzw. zdarzeń medycznych.

Tragiczna seria na Zakrzówku

Zakrzówek mimo tego, że od dłuższego czasu w znacznej swojej części jest wielkim placem budowy, na który nie można wchodzić, nadal w upalne dni przyciąga tłumy krakowian. Dzikie kąpielisko, znajdujące się na terenie dawnych kamieniołomów jest bardzo niebezpieczne – głębokość wody w niektórych miejscach dochodzi do kilkudziesięciu metrów.

Co roku miejsce to zbiera śmiertelne żniwo wśród kąpiących się tam osób. To właśnie na terenie tego placu budowy kilka tygodni temu - w weekend - zginęła młoda kobieta, spadając ze skał. Już wtedy okazało się, że terenu inwestycji nikt odpowiednio nie pilnuje, osoby przechodzące w niebezpieczne rejony nie są przez nikogo ani zatrzymywane, ani ostrzegane, a w ogrodzeniach są wielkie wyrwy. O zakazie wstępu informują jedynie tablice.

Teraz okazało się, że do kolejnego śmiertelnego wypadku doszło dosłownie kilka dni temu. Jak poinformował - - przy okazji relacji z sobotniej akcji służb - na FB profil "Kraków112 - Krakowskie Ratownictwo w Obiektywie" 14 czerwca w godzinach wieczornych mężczyzna w średnim wieku spadł ze skarpy na półkę skalną. Do sprawy wrócimy.

Niedziela na Zakrzówku. Akcja poszukiwawcza trwa, plażowicze plażują na zamkniętym terenie budowy

Kraków. Straż i policja szukały na Zakrzówku topielca, obok ...

FLESZ - 5-dniowy tydzień pracy odejdzie do lamusa?

od 16 lat
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Ten sędzia poprowadzi mecz Polski. W tle przedziwna historia ze spotkania Rakowa

Ten sędzia poprowadzi mecz Polski. W tle przedziwna historia ze spotkania Rakowa

Wróć na i.pl Portal i.pl