FLESZ - Czterodniowy tydzień pracy w Niemczech?
Obie demonstracje zaplanowano na godz. 19 na Rynku Głównym, w niewielkiej odległości od siebie. "Dość tęczowego ucisku! W obronie ofiar ruchu LGBT" - pod takim hasłem manifestację pod pomnikiem Adama Mickiewicza zorganizował Ruch Narodowy Kraków, Fundacja Pro - prawo do życia: Kraków, Korporacja Akademicka Akropolia Cracoviensis i Młodzież Wszechpolska - Kraków.
W tym samym czasie pod kościołem św. Wojciecha zgromadzili się uczestnicy demonstracji pod hasłem „Nie ma miejsca na faszyzm w Krakowie!”, zorganizowanej przez Spółdzielnię Praktyk Wywrotowych, Antyfaszystowski Kraków, Czerwoną Młodzież - Organizację Młodzieżową PPS, Młodzi Razem Małopolska, Queerowy Maj, Razem Kraków.
"Wiemy, że jesteśmy w naszym kraju większością. Nie możemy więc pozwolić sobie na bierność w obliczu narastającego ucisku ze strony środowisk LGBT. Nasza bierność oznacza ich zwycięstwo, którym będzie zniszczenie ładu opartego na prawie naturalnym i zamach na naszą wolność" - przekonywali organizatorzy demonstracji pod pomnikiem Mickiewicza. Podkreślali, że mówią dość "tęczowego ucisku w naszym życiu społecznym, w debacie publicznej i na ulicach naszych miast", "bezkarności tęczowych chuliganów, którzy profanują święte symbole naszej wiary i tradycji narodowej", "terroru tęczowych bojówkarzy, którzy atakują zwykłych ludzi i niszczą ich mienie", "tęczowej indoktrynacji polskich dzieci i zamachów na tradycyjny model małżeństwa i rodziny", "narzucania Polakom tęczowej ideologii we wszystkich sferach naszego życia".
Liczniejsza i barwniejsza była demonstracja zorganizowana przez przedstawicieli środowisk lewicowych, którzy zgromadzili się przy kościele św. Wojciecha. Wyjaśniali, że jest to ich reakcja na "narastającą faszyzację dyskursu toczącego się wokół praw osób LGBT+ w Polsce" i odpowiedź na "pikietę grup neofaszystowskich".
"Polska jest najbardziej homofobicznym krajem Unii Europejskiej, a swoje zaniepokojenie łamaniem u nas podstawowych praw osób LGBT+ wyrażają ludzie nauki i kultury z całego świata. Kiedy prawicowi politycy, w tym przedstawiciele władz państwa, hierarchowie Kościoła, skrajnie konserwatywni publicyści używają plugawego języka dehumanizującego osoby nieheteronormatywne, kiedy sączą kłamliwą propagandę ze swoich mediów, wieców i „homofobusów”, liberalni politycy kokietują faszyzującą prawicę, wtedy faszystowskie bojówki napadają ludzi na ulicach. Stajemy więc w kontrze wobec faszystowskiej propagandy, krzycząc: Nie ma miejsca na faszyzm w Krakowie!” - podkreślili organizatorzy demonstracji.
- Nie uwierzycie, co kierowcy robią za kółkiem! [zdjęcia]
- Plaża jak nad morzem! Tłumy na nowym kąpielisku w Małopolsce
- Przedpremiera nowego katalogu IKEA 2021. Czym zaskoczy?
- Prywatny inwestor chce wybudować w Krakowie pięć linii metra
- Trasa Łagiewnicka: Trwa budowa tuneli [ZDJĘCIA]
- Kraków. Co z tą przebudową Krakowskiej jest nie tak?
