Krótka podróż w czasie, czyli gdański Ratusz Staromiejski, jakiego nie znacie

Grażyna Antoniewicz
Grażyna Antoniewicz
W Ratuszu Staromiejskim ma dziś siedzibę Nadbałtyckie Centrum Kultury
W Ratuszu Staromiejskim ma dziś siedzibę Nadbałtyckie Centrum Kultury Fot. Przemek Świderski
Nad kanałem Raduni w Gdańsku stoi piękny renesansowy Ratusz Staromiejski. Został wzniesiony w latach 1587-1595 w miejscu starego ryglowego ratusza z XIV wieku. Nowy budowano długo, bo aż osiem lat.

Nie ma pewności, ale przypuszcza się, że autorem projektu był Flamand Antoni van Obberghen, a twórcą wystroju rzeźbiarskiego Willem van der Meer lub Wilhelm van den Block. O pierwszym ratuszu wiemy tylko tyle, że miał piwnice i „budy” (stragany), w których mieszczanie szynkowali: wino, moszcz, miód i piwo.

Jan Heweliusz i beczki w piwnicy

To tutaj, w ratuszowych piwnicach, słynny astronom i uczony Jan Heweliusz składował piwo. Zajmował się również jego produkcją w odziedziczonym po matce browarze przy ul. Piwnej. Po sędziwym i schorowanym ojcu przejął też browar przy ul. Korzennej, gdzie warzył piwo jopejskie.

Przez wieki Rartusz Staromiejski był miejscem skupiającym ówczesne życie polityczne, a także naukowe i towarzyskie tej części miasta.

Budowę i wyposażenie wnętrz ratusza zakończono w 1595 roku, ale już w 1598 odprawiono tu „roki mieszczańskie” (sąd gajowy), a w 1595 - w specjalnie do tego zaplanowanej Sali Mieszczańskiej - dziesięć wesel - pisze profesor Januszajtis.

Słupy dla koni

Na rysunku architekta miejskiego Petera Willera z 1687 roku (publikujemy obok) podziwiamy Ratusz Staromiejski. Przed budynkiem widać słupy służące do przywiązywania koni, a z lewej - kryte przejście, którym na salę sądową doprowadzano aresztantów z pobliskiego więzienia.

Opisy ratusza z 1708 roku informują, że na parterze była m.in. staromiejska waga, na której ważyło się wełnę, łój, słoninę i różne inne rzeczy, było też mieszkanie wagowego z sypialnią i kuchnią, duży przedsionek oraz miejsce na towary do ważenia.

W tylnej połowie ratusza znajdowała się wozownia i brama do wjeżdżania. W bramie musiały stać zawsze kufy z wodą na wypadek pożaru. Po obu stronach były dwa dalsze mieszkania, a w środku po prawej wielka kuchnia, w której, gdy się na Ratuszu odbywają eleganckie wesela, gotuje się potrawy i podaje do wielkiej sali. Do transportu potraw na górę służyła specjalna winda - pisze prof. Andrzej Januszajtis, w swojej książce „Opowieści starego Gdańska”.

Z warsztatu Hermana Hana

Nie tylko budynek Ratusza Staromiejskiego zachwyca, piękne jest także jego wnętrze. Wchodzimy dębowymi schodami na pierwsze piętro do górnej sieni, której ściany wyłożone są kaflami z Delf. Po prawej stronie od schodów, znajduje się renesansowy portal z piaskowca o bogatej polichromii i licznych złoceniach. Na suficie sieni zachwyca plafon z dziewięcioma obrazami z warsztatu Hermana Hana. Na jednym z nich namalowany został król Zygmunt III Waza.

Jest tu, jak dawniej, Sala Mieszczańska. Przestronna i jasna, z trzech stron oświetlona dziesięcioma oknami - miejsce uroczystych spotkań, koncertów. Obrazy na ścianach przedstawiające Sybille, starożytne wieszczki, przepowiadające koniec świata, który - jak wierzono - miał nastąpić w XVII wieku. Zostały namalowane około 1680 roku przez Adolfa Boya.

Po stronie południowej Sali Mieszczańskiej są dwa pokoje, z których jeden to gabinet burmistrza. Dekoruje go plafon z malowidłami o tematyce związanej z Męką Chrystusa - to swobodne impresje wzorowane na dziełach Rubensa i Rembrandta. W holu stoi duża drewniana rzeźba pochodząca z siedziby bractwa kurkowego. Prawdopodobnie przedstawia św. Olafa.

Sprawiedliwość, Mądrość i Nadzieja

Do 1910 roku w Ratuszu Staromiejskim mieścił się sąd, następnie ulokowano tu kilka urzędów. W tym czasie do ratusza trafiły cenne obiekty architektoniczne uratowane z poddawanych renowacji wnętrz zamożnych domów mieszczańskich: plafony, obrazy, kominek, fragmenty portali. Konserwatorzy traktowali ratusz jak swoistą szkatułkę, służącą do przechowania klejnotów gdańskiej sztuki. Dzięki temu powstał unikatowy zespół obiektów pochodzących z XVI-XVIII wieku.

Budynek nie spłonął podczas działań wojennych w 1945 roku. Jedni mówią o szczęściu, inni zapewniają, że dlatego, gdyż mieścił się tu sztab wojsk radzieckich.

Ratusz Staromiejski to jedno z tych miejsc, gdzie uwielbiają się fotografować turyści i nowożeńcy.

  • Jego piękna, niewielka bryła - jak niegdyś, tak i dzisiaj - zachwyca harmonią proporcji, a czterospadowe dachy z wieżyczkami na narożach, wieża zwieńczona hełmem z gloriettą oraz mistrzowsko wykonana kamieniarka szczytu i portalu tworzą pełną finezji całość.
  • Figury usytuowane na wieżyczkach elewacji wschodniej i frontowej to niestety rekonstrukcje XIX-wieczne (z ok. 1880 roku). Stoją tu personifikacje cnót: Sprawiedliwość na środku trzyma wagę i złocony miecz, po bokach pilnują jej Mądrość i Nadzieja. Poziom otaczającego budynek terenu był dawniej o pół metra niższy, dzięki czemu budynek miał lepsze proporcje.

W gdańskim Ratuszu Staromiejskim swoją siedzibę ma obecnie Nadbałtyckie Centrum Kultury.

W Ratuszu Staromiejskim ma dziś siedzibę Nadbałtyckie Centrum Kultury

Krótka podróż w czasie, czyli gdański Ratusz Staromiejski, j...

Polecjaka Google News - Dziennik Bałtycki
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Krótka podróż w czasie, czyli gdański Ratusz Staromiejski, jakiego nie znacie - Dziennik Bałtycki

Wróć na i.pl Portal i.pl