Kryzys energetyczny: Tak niemieckie krematoria będą oszczędzać gaz

Anna Piotrowska
Opracowanie:
W Niemczech funkcjonują 162 krematoria.
W Niemczech funkcjonują 162 krematoria. Fot. Piotr Krzyżanowski/ Polska Press
Kryzys energetyczny nie oszczędza nawet branży pogrzebowej. W obliczu drastycznego wzrostu cen paliw, niemieckie krematoria postanowiły oszczędzać gaz. Głównym działaniem ma być obniżenie temperatury spalania o 100 stopni.

Decyzja krematoriów w Niemczech jest o tyle istotna, że obecnie w kraju tym aż 75 proc. zmarłych jest poddawanych kremacji. Stąd wniosek, że przez wdrożenie planowanych zmian uda się zaoszczędzić dużo paliwa.

Praca wielozmianowa

W jaki konkretnie sposób będzie wyglądało to oszczędzanie gazu? – Przede wszystkim dzięki pracy wielozmianowej, jak i przez obniżenie temperatury można zmniejszyć jego zużycie – tłumaczy w rozmowie z Ewangelicką Agencją Prasową Stephan Neuser, sekretarz generalny Federalnego Związku Niemieckich Przedsiębiorców Pogrzebowych. – Piec może pracować na kilka zmian i praktycznie nie potrzeba do tego gazu – dodaje Neuser.

Zmniejszona temperatura spalania

W myśl niemieckiego prawa, minimalna temperatura kremacji wynosi 850 stopni. W obecnej sytuacji istnieje jednak możliwość odejścia od tej zasady. Wiele zakładów uzyskało już bowiem specjalne zezwolenia na zmniejszenie temperatury o 100 stopni. W części kraju (w Dolnej Saksonii, Nadrenii-Palatynacie i Badenii-Wirtembergii) tego rodzaju zezwolenie zostało wydane na poziomie gmin.

Jak wyjaśnia sekretarz generalny Federalnego Związku Niemieckich Przedsiębiorców Pogrzebowych, zmniejszenie temperatury kremacji, w zależności od rodzaju pieca, pozwala zaoszczędzić od 20 do nawet 40 proc. gazu.

Deutsche Welle

od 16 lat

TD

Wideo

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Można sarkastycznie powiedzieć "Sami zgotowali sobie ten los".
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl