Falstart reprezentacji Argentyny na turnieju piłkarskim Igrzysk Olimpijskich
Reprezentacja Argentyny, uważana za jednego z faworytów do zdobycia złotego medalu, rozpoczęła swoją przygodę na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu od spotkania z drużyną Maroka. Wśród argentyńskich zawodników znaleźli się znani piłkarze, tacy jak Nicolas Otamendi i Julian Alvarez, którzy w środowe popołudnie zmierzyli się na stadionie Stade Geoffroy-Guichard w Saint-Étienne z zespołem Maroka, w którego składzie wystąpił między innymi znany z europejskich boisk Achraf Hakimi.
Początkowo mecz był bardzo wyrównany, a oba zespoły miały trudności ze zdominowaniem przeciwnika. Pierwszą połowę zakończyło prowadzenie Maroka, dzięki bramce zdobytej przez Soufiane'a Rahimiego w doliczonym czasie gry. Marokańczycy podwyższyli prowadzenie na początku drugiej połowy, tym razem z rzutu karnego, którego skutecznie wykorzystał ten sam zawodnik.
Argentyna odpowiedziała golem Giuliano Simeone w 68. minucie, co zaostrzyło rywalizację do końca spotkania.
Kuriozalna końcówka meczu Argentyna - Maroko na Igrzyskach Olimpijskich
W doliczonym czasie gry, gdy wydawało się, że Maroko odniesie sensacyjne zwycięstwo, Argentyna zdobyła bramkę wyrównującą. Radość argentyńskich piłkarzy została przerwana przez wtargnięcie na boisko wściekłych kibiców marokańskich oraz rzuceniem w stronę piłkarzy petard, co doprowadziło do ewakuacji zespołów do szatni.
Wznowienie gry po dwóch godzinach i nieuznany gol Argentyny
Ku ogólnemu zaskoczeniu, po dwóch godzinach przerwy, mecz został wznowiony na pustym stadionie. Pierwszym zadaniem sędziów było przeanalizowanie wyrównującej bramki dla Argentyny przy użyciu systemu VAR, co zakończyło się decyzją o jej nieuznaniu.
Następie arbitrzy podjęli decyzję o dograniu 3 dodatkowych minut, ale po mało intensywnej grze, sędzia główny tym razem definitywnie zakończył spotkanie i sensacyjne zwycięstwo Maroka stało się faktem. Ten mecz, pełen nieoczekiwanych zwrotów akcji i kontrowersji, na pewno zostanie zapamiętany jako jeden z bardziej niezwykłych w historii Igrzysk Olimpijskich.
W tej samej grupie występują jeszcze Irak oraz Ukraina. Ich bezpośrednie starcie zakończyło się wynikiem 2:1 na korzyść Irakijczyków.
Jakub Rzeźniczak i jego żona na prywatnych zdjęciach. Piłkar...
